Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samorządowcy: W sprawie arsenu zostaliśmy się sami

Redakcja
Prezydent Głogowa i wójtowie gmin Kotla, Pęcław i Żukowice próbowali uzyskać wsparcie ministerstw środowiska i zdrowia w sprawie problemu arsenu w naszym regionie. Co z tego wyszło?

Pisma do instytucji państwowych zostały wysłane w ramach wspólnego porozumienia, jakie podpisały między sobą gmina miejska Głogów, gmina Kotla, gmina Żukowice oraz gmina Pęcław. Zobowiązały się one wtedy do wspólnych działań na rzecz mieszkańców region w związku z przekroczonymi normami arsenu w powietrzu.

– Opracowujemy programy profilaktyczne dotyczące zdrowego trybu życia. Niektórzy są sceptyczni do tego, ale powiedzmy sobie jedno. Nie ma lekarstwa na arsen. Rozwiązać problem może tylko KGHM, wprowadzając technologie zmniejszające wydzielanie arsenu. Jeżeli nasze organizmy będą silniejsze i bardziej odporne, to lepiej będziemy sobie radzić z dolegliwościami wynikającymi z oddziaływaniem arsenu na nasz organizm. W tej chwili poszukujemy specjalistów z dziedziny pulmonologii i gastrologii. Chcielibyśmy w tym jeszcze roku uruchomić takie poradnie – mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.

Warto dodać, że do tej pory gmina za pomocą środków własnych i pieniędzy z Fundacji Polska Miedź uruchomiła już dla mieszkańców poradnie diabetologiczną i endokrynologiczną. Trwają rozmowy z KGHM i MCZ, aby objąć opieką również mieszkańców okolicznych gmin.

Wracając jednak do pism, które rozesłały gminy partycypujące w porozumieniu. Jak podał prezydent Rokaszewicz i wójtowie: Łukasz Horbatowski (Kotla), Artur Jurkowski (Pęcław) oraz Krzysztof Wołoszyn (Żukowice) 0 listy rozesłano do Ministerstwa Zdrowia, Misterstwa Środowiska.

– W pismach zwrotnych, które dostaliśmy od Ministra Zdrowia sugerowane jest, że problem występuje i dobrze, że działamy. Jednak w dalszej części wynika, że z problemem tym musimy sobie poradzić sami – mówi Łukasz Horbatowski.

Podobne odpowiedzi trafiały z Ministerstwa Środowiska, który zasugerował, że żródła ciepła w gospodarstwach domowych można wymienić na bardziej ekologiczne w ramach Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Problem w tym, że takie działania samorządy podejmowały już wcześniej same.

– Niestety, jeśli chodzi o szczebel centralny, to zostaliśmy się sami. Deklaracje wsparcia mamy tylko od urzędu wojewódzkiego i urzędu marszałkowskiego. No i oczywiście sam KGHM wspiera nasze działania. Mieliśmy jednak nadzieję, że wyższe szczeble administracji też się przyłączą. Liczyliśmy przede wszystkim na wsparcie w gestii zapewnienia lekarzy specjalistów w naszym regionie, bo z tym jest największy problem – mówi prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz.

Samorządy nie składają jednak broni. Przygotowały pisma do pochodzących z naszego regionu parlamentarzystów. Apelują w nich o wsparcie działań samorządów w Sejmie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto