Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rząd wyprzedaje akcje Polskiej Miedzi

Piotr Kanikowski
Skarb Państwa wystawił udziały w KGHM na giełdę. Spodziewa się uzyskać 2 mld zł z ich sprzedaży.

Rano Agencja Reuters podała informację, że podczas czwartkowej Giełdy Papierów Wartościowych Skarb Państwa skieruje do sprzedaży 10 proc. swoich akcji KGHM Polska Miedź SA. Z komunikatu Domu Maklerskiego Banku Zachodniego WBK wynika, że akcje są sprzedawane na zasadzie przyspieszonego book-buildingu: inwestorzy składają deklaracje zakupu udziałów, by można było zorientować się w popycie i ustalić cenę. Tzw. księga popytu ma być zamknięta dzisiaj.
Żeby nie wpływać na przebieg transakcji, Maciej Wewiór, rzecznik prasowy resortu, nie komentuje tych doniesień. Milczą także władze KGHM.

Skarb Państwa od lipca ubiegłego roku zapowiadał sprzedaż 10 z ok. 41,79 procent udziałów, jakie posiada w KGHM. Resort liczy, że na sprzedaży 20 mln akcji zarobi dwa miliardy złotych. Wczoraj na zamknięcie giełdy za jedną inwestorzy płacili 104,10 zł, więc rachuby ministerstwa wydają się realne.
Rząd kontynuuje prywatyzację KGHM mimo sprzeciwu związków zawodowych i samorządów z Zagłębia Miedziowego, które obawiają się przejęcia spółki przez zagraniczne koncerny, wydrenowania jej z pieniędzy i porzucenia w stanie agonalnym. W sytuacji gdy Skarb Państwa zachowuje tylko 32 proc. udziałów w Polskiej Miedzi, nie można się przed tym zabezpieczyć.
- Właściciel ma prawo zrobić ze swoimi akcjami, co zechce - mówi Anna Osadczuk, rzeczniczka prasowa KGHM.

- Katastrofa jest nieunikniona. Prędzej czy później dojdzie do skupienia takiej ilości akcji, która pozwoli przegłosować Skarb Państwa na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy i przejąć kontrolę nad KGHM - wieszczy Józef Czyczerski, szef Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ "Solidarność". - Dla doraźnej korzyści politycznej, żeby zasypać dziurę w budżecie, rząd ryzykuje całym przemysłem miedziowym i przyszłością regionu - dodaje.

- 10 proc. akcji to łakomy kąsek dla dużego gracza - ocenia Leszek Hajdacki ze Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego. - Jeśli ktoś wyłoży 2 mld zł, to nie po to, aby czekać na zwrot dywidendy, ale żeby przejąć władzę i rynki, na których sprzedajemy miedź.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto