Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remis jak porażka SPR-u

Łukasz Jaremkiewicz
Teraz przed Chrobrym dłuższa przerwa. Następny mecz 4 lutego, z Vive Kielce w Pucharze Polski
Teraz przed Chrobrym dłuższa przerwa. Następny mecz 4 lutego, z Vive Kielce w Pucharze Polski Fot. Tomasz Rubiś
W 53 minucie Chrobry prowadził z Nielbą sześcioma bramkami, by zremisować 25:25

Od początku spotkania wszystko układało się po myśli głogowian. Dopiero w 13 minucie goście doprowadzili do wyrównania (5:5), ale tylko na moment. W 40 minucie przewaga wzrosła już do pięciu bramek, a spory w tym udział miał świetnie dysponowany w bramce Chrobrego Krzysztof Szczęsny, który grał jak w transie, broniąc przy tym nawet dwa rzuty karne. Jeszcze na siedem minut przed końcem bramkę zdobył Marek Świtała i Chrobry wygrywał 25:19. Niestety, od tego momentu w grę głogowian wdarła się nerwowość, która dała Nielbie okazję do odrobienia strat. Przy stanie 25:23, nasi zawodnicy dwa razy stracili piłkę, a goście wykorzystali to bezlitośnie. Ostateczny cios zadali na siedem sekund przed końcową syreną. Hala wrzała ze wściekłości, ale ta była wymierzona nie w stronę piłkarzy, a podejmujących kontrowersyjne decyzje sędziów. - To cios poniżej pasa - mówili opuszczający trybuny kibice.

- Tak na dobrą sprawę to zagraliśmy dzisiaj bardzo dobre spotkanie - powiedział trener Chrobrego Jacek Okpisz. - Dobrze radziliśmy sobie w obronie, dzięki czemu Krzysztof Szczęsny mógł skutecznie bronić w wielu sytuacjach. W końcówce meczu znów w naszą grę wdarła się nerwowość i niestety nie potrafimy przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Decyzji sędziów nie będę komentować.

Gdyby Chrobry dowiózł wygraną do końca, to ta w największej mierze byłoby zasługą rozgrywającego świetną partię Krzysztofa Szczęsnego. - Niestety, remisujemy wygrany mecz i nie mamy powodów do radości. To, co się stało w końcówce meczu, ciężko wytłumaczyć - kończy bramkarz Chrobrego.
Teraz głogowian czeka przerwa w rozgrywkach, a na ligowe parkiety powrócą w pierwszy weekend lutego.

Ekstraklasa piłki ręcznej

SPR Chrobry Głogów 25 (13)
Nielba Wągrowiec 25 (11)

Chrobry: Szczęsny - Ścigaj 7, Świtała 5, Szymyślik 4, Paluch 4, Stodtko 3, Piotrowski 1, Wita 1, Kuta, Żak, Misiaczyk.
Nielba: Konczewski, Głębocki - Szyczkow 6, Białaszek 4, Przysiek 4, Płócienniczak 4, Krajewski 2, Frołow 2, Janusiewicz 1, Ciok 1, Witkowski 1, Gierak 0.
Kary: 10 - 8 minut.
Widzów: 1000 (ok. 50 z Wągrowca).

Pozostałe wyniki 16. kolejki: Zagłębie Lubin - Traveland Olsztyn 34:34 (18:12), Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Wisła Płock 32:29 (18:13), MMTS Kwidzyn - Vive Kielce 24:36 (10:17), Śląsk Wrocław - AZS AWFiS Gdańsk 25:22 (13:10), Powen Zabrze - Azoty Puławy 27:25 (15:9).

1. Vive Kielce 16 32 573:377
2. Wisła Płock 16 22 503:444
3. Traveland Olsztyn 16 21 466:424
4. MMTS Kwidzyn 16 19 439:464
5. Zagłębie Lubin 16 18 464:445
6. Azoty Puławy 16 18 432:454
7. Nielba Wągrowiec 16 16 457:457
8. Śląsk Wrocław 16 14 437:464
9. Piotrkowianin 16 12 425:489
10. AZS AWFiS Gdańsk 16 8 419:472
11. Powen Zabrze 16 6 388:449
12. Chrobry Głogów 16 6 410:474

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto