Od kilku dni boisko w Jaczowie, a właściwie jego otoczenie, wzbudza ciekawość i zainteresowanie wielu osób przejeżdżających drogą tuż obok. Wzdłuż ogrodzenia rośnie tam w rzędach wiele brzózek. Ich aktualny widok niektórych zaniepokoił.
- Co tam się stało! To tak można wycinać? - pytają nas czytelnicy.
Chodzi o to, że licznie posadzone kiedyś brzózki zostały niedawno solidnie przycięte. Uspokajamy, że nikt nie ma zamiaru ich wycinać. Wiosną, z tego, co zostało, mają wyrosnąć młode gałęzie.
Czytaj też:
Wycinkę przeprowadzili działacze klubu Dragon Jaczów. Jak się dowiedzieliśmy, jest ona cykliczna i konieczna w tym miejscu, choćby dlatego, żeby wysokie drzewa nie zacieniły i nie hamowały wzrostu murawy boiska.
Obecnie trwa sprzątanie wyciętych gałęzi, które złożono w kilku miejscach wokół ogrodzenia.
Przycinanie brzóz zimą to powszechna praktyka. Należy jedynie pamiętać, żeby robić to w dni bez mrozu. Tnąc brzozę należy usunąć wszelkie suche i martwe pędy rośliny. Tak też zrobiono w przypadku otoczenia boiska w Jaczowie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?