Tak się właśnie ekologicznie kosi trawę. Obok kolegiaty w Głogowie wypatrzyliśmy dziś cztery sympatyczne alpaki, które skutecznie pracowały jako... kosiarki do trawy. Zwierzęta w wyznaczonym dla nich ogrodzeniu z apetytem pałaszowały trawę - budząc przy tym zainteresowanie przechodniów.
Skąd się wzięły te sympatyczne „kosiarki"? Od lat mieszkają przy Domu Uzdrowienia Chorych, prowadzonych przez Cichych Pracowników Krzyża. Dom sąsiaduje z kolegiatą. A zwierzęta nie są tam bynajmniej w roli kosiarek. Tamtejsze alpaki są ważnym punktem rehabilitacji przebywających w domu pacjentów.
– Dzięki bardzo łagodnemu wręcz przyjaznemu nastawieniu wobec ludzi są używane do terapii osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. Ich niezwykle miękka i miła w dotyku sierść sprawia, że kontakt z nimi dostarcza jednak bardzo pozytywnych wrażeń wszystkim, nawet nie doświadczającym niepełnosprawności osobom – informują Cisi Pracownicy Krzyża na swojej stronie internetowej.
Alpak jest tam sześć: Misio, Junior, Leon, Marek, Bingo oraz Kopytko. Ostatnie ze zwierzaków przebywa obecnie u weterynarza.
Głogowska kolegiata to jedna z najstarszych świątyń Śląska oraz najstarsza świątynia kolegiacka w tym regionie. Wciąż trwa jej odbudowa po wojennych zniszczeniach.
Zobaczcie sympatyczne alpaki z Domu Uzdrowienia Chorych w Głogowie. Można je często spotkać obok kolegiaty:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?