Proboszcz z parafii w Białołęce zaprasza do kościoła na grzańca i śpiewanie świątecznych piosenek

Spotkanie zaplanowane jest na ostatnią, przedświąteczną niedzielę, czyli na 19 grudnia, bezpośrednio po mszy odprawianej w południe w kościele w Białołęce.

- Msza będzie krótka – zapowiada ksiądz Sebastian Kluwak i zaprasza do wspólnego śpiewania świątecznych piosenek w kościelnych ławach.

Aby umilić wiernym ten czas, proboszcz szykuje dla wiernych kilkunastolitrowy gar grzanego, wina z przyprawami, a dla dzieci pyszne, gorące kakao. Będzie też coś słodkiego, czyli ciastko.
Co ciekawe, gar z grzańcem stanie tuż przy wejściu do kościoła i będzie się podgrzewał w czasie mszy.

- Na pewno będzie pięknie pachnieć w świątyni, bo to świąteczne wino z korzennymi przyprawami – śmieje się proboszcz. - Potem każdy, kto będzie chciał, otrzyma do ławki kubeczek napoju, by milej się śpiewało.

Ton wspólnemu świątecznemu śpiewaniu ma nadawać parafialna schola. I choć w kościele nie będzie jeszcze choinek, to klimatu nie zabraknie, ponieważ przed ołtarzem stoi piękny, duży adwentowy wieniec oraz konkursowe szopki zrobione przez uczniów pobliskiej szkoły.
Od kiedy proboszczem w parafii jest ksiądz Sebastian Kluwak, takie wspólne śpiewanie w kościele w Białołęce staje się już tradycją, bo jest organizowane czwarty raz.

- Zapraszam wszystkich w niedzielę, 19 grudnia, by razem doświadczać zbliżających się świąt Bożego Narodzenia – zachęca ksiądz proboszcz.