W rozesłanych do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast mejlach Poczta Polska domaga się udostępnienia spisów wyborców koniecznych do przeprowadzenia majowych wyborów prezydenckich. Chodzi m.in. o dokładny adres, imię i nazwisko i numer PESEL uprawnionych do głosowania. Zgodnie z pismem samorządy powinny przekazać te dane w plikach tekstowych.
Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa nie zamierza tego robić.
- Odmawiam Poczcie Polskiej udostępnienia spisu wyborców, ponieważ nie ma podstawy prawnej do tego działania. Działamy w oparciu o przepisy obowiązującego prawa. Co prawda w parlamencie jest procedowana ustawa o wyborach korespondencyjnych, ale jeszcze nie obowiązuje. Do tego czasu Poczta Polska nie ma prawa żądać udostępnienia takich danych. Obecnie udostępnienie tych danych naraża mnie i współpracowników na odpowiedzialność karną. Już dziś mam zgłoszenia od świadomych swoich praw głogowian, by nie udostępniać Poczcie Polskiej ich danych – wyjaśnia.
Z takich samych powodów przekazania danych odmówili także wójtowie gmin: Kotla, Pęcław, Żukowie i Gminy Głogów.
Jedynym wyjątkiem w powiecie może się okazać gmina Jerzmanowa. W środę, 29 kwietnia decyzję w tej sprawie podejmie wójt Lesław Golba. Jak się dowiedzieliśmy, nie jest wykluczone gmina ta przekaże Poczcie Polskiej spis swoich wyborców.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?