Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawnik wyjaśnia: Hazard a społeczeństwo i państwo

Kamil Gross
Naszym czytelnikom doradza adwokat Kamil Gross.

Po nowelizacji ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych z 2016 r. zdaniem Najwyższej Izby Kontroli (dalej „NIK”) zwiększyła się skuteczność nadzoru Ministra Finansów i organów Krajowej Administracji Skarbowej nad rynkiem gier hazardowych w Polsce. Zmiany miały także wpływ na ograniczenie szarej strefy w środowisku gier hazardowych, w tym urządzanych przez Internet, a także na zwiększenie dochodów budżetowych z podatku od gier. NIK podkreśla, że pomimo tych zmian, nasze państwo nadal zmaga się z nielegalnym hazardem. W ciągu trzech lat nałożono ponad 25 tysięcy kar na blisko 750 mln zł na podmioty organizujące gry hazardowe bez koncesji i zezwolenia oraz zabezpieczono prawie 63 tysiące nielegalnych automatów do gier. Co więcej według danych Ministerstwa Finansów wartość nielegalnego rynku zakładów bukmacherskich online ciągle jest wyższa niż legalnego. Zmniejszenie szarej strefy gier hazardowych było jednym z celów nowelizacji ustawy o grach hazardowych.

Zdaniem NIK, zarówno Minister Finansów jak i organy Krajowej Administracji Skarbowej działały na rzecz ochrony graczy, zapobiegania uzależnieniom i szkodliwym skutkom hazardu. Nowelizacja wprowadziła uregulowania prawne mające zapewnić odpowiedni poziom ochrony graczy, w szczególności osób małoletnich, przed szkodliwymi skutkami hazardu, a ich realizację sprawdzano w trakcie kontroli celno-skarbowych. Dotyczyły one między innymi właściwego wydzielania miejsc prowadzenia gier hazardowych z ograniczeniem wstępu dla osób poniżej 18. roku życia oraz zapewnienia przestrzegania przepisów regulujących zasady reklamy i promocji gier hazardowych, zapewnienia przestrzegania rejestracji gości w kasynach, zainstalowania systemu kontroli gier służącego kontroli przebiegu i prowadzenia gier, identyfikacji gracza, w tym ukończenia przez niego 18 roku życia.

Po ponad roku od nowelizacji ustawy o grach hazardowych przeprowadzono kampanię informacyjno-edukacyjną skierowaną głównie do uczniów, studentów, nauczycieli i rodziców, która dotyczyła nielegalnego urządzania i prowadzenia gier hazardowych, także w Internecie. Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych wykorzystał w latach 2016-2018 blisko 27 mln zł m.in. na prowadzenie działalności informacyjno-edukacyjnej i profilaktycznej, dotyczącej uzależnień od hazardu lub innych uzależnień niebędących uzależnieniem od substancji psychoaktywnych, udzielanie pomocy finansowej instytucjom oraz na zadania określone w przepisach o zdrowiu. Według badania przeprowadzonego w 2012 r. aż 3,7 proc. Polaków w wieku 15+ (ok. 1,2 mln osób) grało w sposób mogący prowadzić do uzależnienia, z czego 0,2 proc. (65 tys. osób) miało już z tym poważny problem (wyliczenia na podstawie danych demograficznych GUS z 2013 r., gdzie liczba ludności wieku 15+ wynosiła 32,7 mln osób). Według wyników badania przeprowadzonego w latach 2014-2015 zwiększył się odsetek osób uzależnionych. Symptomy uzależnienia występują już u 5,3 proc. Polaków w wieku 15+, w tym 0,7 proc. to osoby wysoce zagrożone uzależnieniem od hazardu. Porównanie wyników badań zrealizowanych w 2012 i 2014 roku wskazuje na pewne zmiany w grupie osób najmłodszych. Zmniejszył się odsetek graczy w wieku 15-17 lat mających jakieś symptomy uzależnienia, niemniej osoby młode (liczące 18-24 lata) nadal pozostają grupą podwyższonego ryzyka. Wprowadzona zmiana metodologiczna nie pozwala na proste porównanie wyników z obu badań.

Uzależnienie od hazardu pozostaje wciąż problemem, szczególnie wśród młodych. Wprawdzie obowiązujące obecnie przepisy antyhazardowe zobowiązują organy państwa do walki z wynikającymi z tego uzależnieniami, ale wyniki tych działań nie są zadowalające - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Jego autorzy podkreślają, że dotyczy to szczególnie ludzi młodych, a do tego większość osób uzależnionych od hazardu nie szuka pomocy.

Uzależnienie od hazardu w coraz większym stopniu, podobnie jak uzależnienie od alkoholu czy substancji odurzających, negatywnie oddziałuje na funkcjonowanie rodzin. Znajduje to swoje odzwierciedlenie w sprawach rozwodowych, a także coraz częściej widoczne jest w sprawach o ograniczenie lub pozbawienie praw rodzicielskich. Odnosząc się do spraw rozwodowych należy wskazać, że sprzeczne z zasadami współżycia społecznego mogłoby być orzeczenie rozwodu np. z powodu choroby jednego z małżonków. Wyjątkiem w takim przypadku jest jednak np. choroba alkoholowa. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego choroba współmałżonka stanowiąca uzależnienie nie stoi na przeszkodzie orzeczeniu rozwodu. Gdy uzależnienie wynika całkowicie z winy pijącego, który nie wykazuje woli wyjścia z nałogu, nie należy pozbawiać jego współmałżonka szansy na prowadzenie normalnego życia. Powyższe rozważania można przenieść bezpośrednio na grunt uzależnienia od hazardu i stwierdzić, że w takiej sytuacji dopuszczalne jest orzeczenie rozwodu z powodu rozpadu więzi małżeńskich wywołanych uzależnieniem od hazardu i nie jest to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W przypadku uzależnienia od hazardu należy odnotować, że uzależniony nie jest pozbawiony możliwości wyrażania woli i kierowania swoim postępowaniem. Sam podejmuje decyzje o kontynuowaniu grania pomimo szkodliwych dla małżeństwa i rodziny skutków tej gry. W oparciu o analizę wyroków sądów powszechnych (w tym np.: wyroku Sądu Rejonowego w Krośnie z dnia 21 października 2015 r., sygn. akt I C 448/14) można stwierdzić, że hazard patologiczny jest uznawany jako zaburzenie behawioralne, jednakże nie wyłącza świadomego podejmowania działań i nie zaburza woli. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2001 r. „nałóg alkoholowy powoduje unicestwienie więzi rodzinnych, gdyż osoba uzależniona w miarę postępowania nałogu wykazuje coraz mniejsze zainteresowanie rodziną i jej bytem, w szczególności materialnym. Nałóg wywiera także bardzo negatywne wpływy na wychowanie małoletnich dzieci, dla których postawa rodzica jest złym przykładem”. Należy podkreślić, iż uzależnienie od alkoholu czy hazardu jednego z małżonków, może być uznawane za przyczynę rozkładu pożycia małżeńskiego, a zachowanie uzależnionego małżonka w obu tych przypadkach niewątpliwie łamie zasady moralne, wpływa negatywnie na dobro wychowywanych dzieci i jest powodem niewywiązywania się z obowiązków małżeńskich przewidzianych w ustawie. Tym samym zarówno alkoholik jak i hazardzista może zostać przez sąd uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia małżeńskiego. Uzależnienie od hazardu staje się jedną z form patologii społecznej, jest też zjawiskiem coraz popularniejszym i coraz częściej oddziaływującym na życie polskich rodzin. „W badaniach nad przyczynami rozkładu pożycia małżeńskiego pojawiają się także inne postaci uzależnień, jak hazard, a ostatnio wskazuje się na destrukcyjną rolę nałogowego korzystania z Internetu” (Andrzejewski Marek i in., Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, wyd. II).

Hazard stał się więc obecnie poważnym problemem społecznym oddziałującym na wiele jego sfer, który przede wszystkim stanowi zagrożenie dla stabilności rodzin. Tym bardziej powinien znaleźć się w polu zainteresowania odpowiednich organów państwa i to nie tylko organów podatkowych. Hazard jest bowiem szkodliwy dla kraju nie tylko z uwagi na szerokie możliwości uszczuplania wpływów z podatków, ale przede wszystkim z uwagi na doprowadzanie do destrukcji rodziny, która jest podstawową komórką społeczną kraju, decydującą w dużej mierze o jego stabilności.

Źródło: https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/to-nie-koniec-walki-z-nielegalnym-hazardem.html

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto