Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawnik wyjaśnia: Bezpieczna odległość

Kamil Gross
Naszym czytelnikom doradza adwokat Kamil Gross.

W tym tygodniu odchodzimy od skomplikowanej tematyki prawa cywilnego i zajmiemy się kwestią zachowania przez kierujących pojazdami bezpiecznej odległości. Jaka odległość uważana jest jednak za bezpieczną?

STRONA INTERNETOWA ADWOKATA KAMILA GROSSA

Odpowiedź na to pytanie odnajdziemy w interpretacji przepisów ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. Art. 3 ust. 1 tej ustawy wprowadza ogólną zasadę ostrożności w ruchu drogowym stanowiąc, iż uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę.

Uczestnik ruchu ma także obowiązek zachować bezpieczną prędkość, o czym mówi art. 19 ustawy. Zgodnie z tym przepisem kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością bezpieczną zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Kierujący ponadto jest obowiązany jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym, hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia i wreszcie utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.

Przepis nie wskazuje więc w liczbach jaka odległość uważana jest za bezpieczną, ale określa że odległość ta ma zapewnić uniknięcie zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się pojazdu poprzedzającego. Kierując konkretnym pojazdem należy więc ocenić jaka odległość jest nam potrzebna do jego zatrzymania pojazdu przy danej prędkości.

Przyjmuje się, że odstęp od pojazdu poprzedzającego, który przeciętnie wystarcza do zatrzymania pojazdu i uniknięcia zderzenia liczony w metrach wynosi połowę wartości liczbowej prędkości z jaką się poruszamy. Jeżeli więc jedziemy z prędkością 90 km/h, to odległość potrzebna nam do wyhamowania wynosi około 45 metrów. Przy prędkości 140 km/h będzie to już odległość 70 metrów itd. Przy szacowaniu odległości bezpiecznej pozwalającej na wyhamowanie i zatrzymanie pojazdu należy brać pod uwagę szereg czynników takich jak na przykład: warunki pogodowe, stan nawierzchni drogi, widoczność na drodze, czas potrzebny nam na podjęcie reakcji obronnej (hamowania), stan techniczny naszego samochodu, w tym jakość układu hamulcowego, jakość i rodzaj opon, czy ciężar samochodu.

Przepisy Prawa o ruchu drogowym stanowią, iż poza obszarem zabudowanym w tunelach o długości przekraczającej 500 metrów, kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp od poprzedzającego pojazdu nie mniejszy niż: 50 metrów - jeżeli kieruje pojazdem o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony lub autobusem, oraz 80 metrów - jeżeli kieruje zespołem pojazdów lub pojazdem o masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony.

Ponadto organ zarządzający ruchem na drogach może zmniejszyć lub zwiększyć za pomocą znaków drogowych dopuszczalny odstęp, o którym mowa powyżej, w zależności od obowiązującej w tunelu dopuszczalnej prędkości. Warto w tym miejscu wskazać, że kierujący pojazdami o długości przekraczającej 7 metrów, a więc przede wszystkim kierowcy ciężarówek i autobusów powinni poza obszarem zabudowanym, na jezdniach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu, utrzymywać taki odstęp od pojazdu silnikowego znajdującego się przed nimi, aby inne wyprzedzające pojazdy mogły bezpiecznie wjechać w lukę utrzymywaną między tymi pojazdami. Jazda pojazdów ciężarowych i autobusów jeden za drugim bez zachowania odstępów umożliwiających ich pojedyncze wyprzedzenie przez inne pojazdy jest więc zabroniona.

Mamy coraz lepsze, a przez to także szybsze drogi, coraz lepsze i szybsze samochody, więc podróżujemy z coraz większą prędkością. Bardzo często niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego jest przyczyną zdarzeń drogowych, w tym kolizji i wypadków.

Z powodu niezachowania bezpiecznej odległości do wypadków dochodzi najczęściej na autostradach i drogach szybkiego ruchu, które pozwalają na jazdę z dużą prędkością (odpowiednio: 140 km/h i 120 km/h). Jeżeli zachowamy bezpieczną odległość, to wówczas mamy czas na odpowiednią reakcję obronną - możemy zjechać na pobocze, albo pas obok jeśli jest pusty, bądź po prostu wyhamować i ze znacznie niższą prędkością zbliżyć się do pojazdu poprzedzającego lub innej przeszkody znajdującej się na drodze. Przepisy ruchu drogowego w niektórych krajach wskazują konkretne odległości od pojazdów poprzedzających, które muszą być zachowane. W polskim porządku prawnym bezpieczna odległość nie została wskazana w sposób liczbowy.

To na kierujących spoczywa więc obowiązek jej określenia i przestrzegania. W ocenie odległości jaka dzieli nas od pojazdu poprzedzającego pomocne mogą okazać się przydrożne słupki, które ustawione są w odległości 100 metrów od siebie. Możemy również odszukać jakiś nieruchomy obiekt znajdujący się przed nami, który mija pojazd nas poprzedzający, na przykład drzewo lub znak drogowy. Jeżeli od momentu kiedy minie go poprzedzający nas pojazd do momentu, kiedy my go miniemy nie upłyną dwie sekundy, powinniśmy zwiększyć dzielącą nas odległość. Czas dwóch sekund najłatwiej zmierzyć wypowiadając spokojnie na głos następujące słowa (licząc): „sto dwadzieścia jeden, sto dwadzieścia dwa”. Wypowiadając te słowa mijają mniej więcej 2 sekundy. Należy zwrócić uwagę, że zmiany atmosferyczne powietrza mogą nastąpić bardzo gwałtownie. Mają one bezpośredni wpływ na stan nawierzchni drogi, a przez to jej przyczepność. Również czas naszej reakcji zależy od wielu czynników, jak na przykład stanu zdrowia, samopoczucia, zmęczenia, skupienia, stanu widoczności na drodze, czy oślepienia przez promienie słoneczne wpadające przez szyby pojazdu. Wszystkie te czynniki należy wziąć pod uwagę i dostosować odległość kierowanego przez nas pojazdu do konkretnych warunków panujących w danej chwili. Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 7 kwietnia 2005 r. w sprawie o sygnaturze II AKa 92/05 wskazał, iż ustalając prędkość pojazdu kierujący nim musi mieć na uwadze nie tylko swe umiejętności i doświadczenie w prowadzeniu pojazdu, ale także aktualny stan, w jakim się znajduje. Zły stan fizyczny lub psychiczny jest przeciwskazaniem do prowadzenia samochodu. Wtedy bowiem kierowca musi liczyć się z tym, że jego reakcje psychiczne mogą być znacznie opóźnione i przykładowo droga zatrzymania pojazdu znacznie się wydłuży. Osoba znajdująca się w bardzo złej kondycji, np. po nieprzespanej nocy powinna zastanowić się, czy stan w jakim się znajduje nie dyskwalifikuje jej w danym czasie jako kierującego.

Pamiętajmy, że niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego stanowi także wykroczenie z art. 97 k.w. Zgodnie z tym przepisem uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie, podlega karze grzywny do 3000 zł albo karze nagany.

STRONA INTERNETOWA ADWOKATA KAMILA GROSSA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto