Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawnik wyjaśnia: Badanie za pomocą wariografu

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Naszym czytelnikom doradza adwokat Kamil Gross z Kancelarii Adwokackiej na Starym Mieście w Głogowie.

Wariograf to urządzenie stosowane do badania reakcji fizjologicznych człowieka na zadawane mu pytania. Założeniem działania wariografu jest to, że kłamanie nie jest dla człowieka sytuacją obojętną - ma emocjonalne znacznie. Każde odczuwane przez człowieka emocje objawiają się na poziomie fizjologicznym. Za reakcje te odpowiada układ współczulny stanowiący ważną część układu nerwowego człowieka, który odpowiada za czynności, których nie kontrolujemy w sposób świadomy. Reakcje organizmu człowieka, których nie jest w stanie świadomie kontrolować polegają np. na wzroście ciśnienia krwi, aktywizacji gruczołów potowych, rozszerzaniu źrenic oczu. Niekontrolowane w sposób świadomy reakcje organizmu mają nam służyć w celu ochrony życia lub zdrowia. Na przykład wzrost ciśnienia krwi sprawia, że do komórek organizmu dociera więcej glukozy, co z kolei usprawnia nasze ruchy, powoduje wzrost siły itp. Wariograf wykorzystuje do badania objawy działania naszego organizmu. Dzięki temu, że określone sytuacje wywołują w nas emocje, można sprawdzić, czy np. dana osoba była świadkiem danego zdarzenia, czy nie, niezależnie od tego, co twierdzi. Można przekonać się, czy dany fakty był jej znany, czy nie oraz można ocenić, czy potwierdzając dany fakty może kłamać, czy też mówi prawdę.

Kłamanie powoduje pobudzenie emocjonalne. Dzieje się tak dlatego, że jest ono dla naszego mózgu trudniejsze niż mówienie prawdy. Kiedy mówimy prawdę, po prostu relacjonujemy zdarzenia. Przypominamy je sobie. Kiedy kłamiemy, nasz mózg musi stworzyć nowe wydarzenia czy przekonania, a potem dbać o to, by były one spójne z innymi faktami. To dla organizmu bardzo trudne zadanie. Dlatego mózg potrzebuje tlenu i substancji odżywczych, a to sprawia, że podnosi się ciśnienie krwi, przyspiesza oddech itp. Dodatkowo, kłamstwo wiąże się z całym spektrum emocji - strachem przed wykryciem, poczuciem winy, a nawet niekiedy satysfakcją z tego, że udało się kogoś oszukać. To też emocje, które urządzenie może zaobserwować.

Wariograf jednocześnie mierzy kilka różnych zmiennych, w tym: opór skóry (reakcję skórno - galwaniczną), puls i ciśnienie krwi, częstotliwość oddechu, rozmiar źrenicy oka np. przy użyciu kamery na podczerwień. Po przeprowadzeniu badań ekspert sporządza raport zawierający analizę wyników pomiarów. Ekspert nie stwierdza w opinii, że osoba badana na pewno kłamie bądź na pewno mówi prawdę, ale ujawnia, które pytania wzbudziły w badanym określoną reakcję fizjologiczną. Takiej interpretacji można jednak zaufać, bo prawidłowo przeprowadzone badanie wariograficzne wykazuje trafność na poziomie do 98% (źródło: https://www.wariograf.com.pl/na-czym-polega-badanie-wariografem/).

W polskim ustawodawstwie badanie przy użyciu wariografu zostało skodyfikowane w art. 199a Kodeksu postępowania karnego. Zgodnie z tym przepisem stosowanie w czasie badania przez biegłego środków technicznych mających na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu badanej osoby możliwe jest wyłącznie za jej zgodą. Jest to wyjątek od zasady, iż złożone wobec biegłego albo wobec lekarza udzielającego pomocy medycznej oświadczenia oskarżonego, dotyczące zarzucanego mu czynu, nie mogą stanowić dowodu. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego sam wynik badania wariograficznego dowodzi tylko i wyłącznie tego, jakie były reakcje oskarżonego na określone zadawane mu pytania. Nie można go uznawać za dowód sprawstwa czy winy, ani też traktować jako podstawy oceny wiarygodności jego depozycji procesowych (postanowienie SN z dnia 5 czerwca 2020 r., III KO 16/20). Badanie z użyciem wariografu nie jest formą przesłuchania, lecz dotyczy sposobu przeprowadzania badania przez biegłego w ramach zleconej mu ekspertyzy. Dowód z badania wariograficznego ma wartość poznawczą jedynie w początkowej fazie postępowania i traci ją wraz z upływem czasu oraz liczbą czynności przeprowadzanych z udziałem badanego i nie może nigdy zastąpić dowodu sprawstwa. Przydatność takiego dowodu o charakterze pośrednim, na późniejszym etapie postępowania jest z reguły istotnie ograniczona, nie może skutecznie służyć badaniu prawdomówności, a wynik badania nie może być wprost wykorzystany jako dowód winy lub niewinności badanej osoby (postanowienie SN z dnia 13 lutego 2020 r., V KK 621/19). Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 6 grudnia 2017 r., II AKa 232/17 wskazał, że ekspertyza wariograficzna nie powinna być podstawą oceny wiarygodności danej osoby. Wynik badania ukazuje tylko, jakie były reakcje badanej osoby na zadawane jej pytania. Dowód ten ma ujawnić emocjonalne ślady zdarzenia w psychice badanego. Nie można go uznawać za dowód sprawstwa, zresztą należy go traktować z dużą ostrożnością; niektórzy nazywają go dowodem pomocniczym bądź pośrednim albo uzupełniającym. Nie może on zastępować dowodów co do sprawstwa. Trafnie wskazuje się, że dowód ten ma największą wartość w początkowej fazie postępowania, a traci na znaczeniu z upływem czasu, a zwłaszcza z ilością czynności procesowych, w których bierze udział osoba badana. Badany może zresztą zakłócać swe reakcje psychofizyczne, a więc „oszukiwać poligraf”. Dowód z ekspertyzy wariograficznej nie może być dopuszczony w celu oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego.

Zgodnie z art. 171 Kodeksu postępowania karnego niedopuszczalne jest m.in. stosowanie hipnozy albo środków chemicznych lub technicznych wpływających na procesy psychiczne osoby przesłuchiwanej albo mających na celu kontrolę nieświadomych reakcji jej organizmu w związku z przesłuchaniem. Wyjaśnienia, zeznania oraz oświadczenia złożone w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi lub uzyskane wbrew powyższym zakazom nie mogą stanowić dowodu w sprawie. Zgodnie z art. 192a § 2 Kodeksu postępowania karnego w celu ograniczenia kręgu osób podejrzanych lub ustalenia wartości dowodowej ujawnionych śladów, za zgodą osoby badanej biegły może również zastosować środki techniczne mające na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu tej osoby. Badania te wykonuje się odpowiednio w warunkach i w sposób określony w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2005 r. w sprawie poddawania badaniom lub wykonywania czynności z udziałem oskarżonego oraz osoby podejrzanej. Badanie wariografem może być prowadzone także w fazie in personam postępowania przygotowawczego (a więc po przedstawieniu osobie podejrzanej zarzutu popełnienia czynu zabronionego), zarówno wobec świadków, jak i wobec podejrzanego, a nawet w postępowaniu sądowym w stosunku do oskarżonego, zatem nie tylko dla celów wskazanych w art. 192a § 1 Kodeksu postępowania karnego.

Na samym końcu należy podkreślić, że opinia poligraficzna nie wchodzi w kolizję z zasadą swobodnej sędziowskiej oceny dowodów - ani jej nie ogranicza, ani też z nią nie konkuruje. Sąd bowiem w każdym wypadku, niezależnie od stwierdzeń i wniosków biegłego, jest zobowiązany do przeprowadzenia wszystkich wnioskowanych dowodów w sprawie istotnych i ich oceny. Dokonując oceny opinii poligraficznej sąd ma zawsze obowiązek kontroli metody badawczej, sposobu rozumowania biegłego, zbadania zakresu opinii oraz jej przydatności do rozwiązania kwestii w sprawie istotnej. W konfrontacji z pozostałymi dowodami sąd jest uprawniony do odrzucenia tego dowodu i oparcia własnych ustaleń na innych dowodach uznanych za wiarygodne. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 8 kwietnia 2014 r., II AKa 36/14 do dowodu z badań poligraficznych należy podchodzić z dużą dozą ostrożności i w zasadzie powinien on pełnić jedynie rolę dowodu uzupełniającego, który wspólnie z innymi przeprowadzonymi w trakcie przewodu sądowego dowodami, przyczynić się może do potwierdzenia lub wykluczenia określonej wersji przebiegu zdarzenia.

Źródło: https://www.wariograf.com.pl/

Zobacz też
WIELKIE ARCHIWUM PORAD PRAWNYCH. TO MOŻE SIĘ WAM PRZYDAĆ

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto