W lesie koło Grochowic 33-letnia głogowianka spacerowała z psem bez kagańca i bez smyczy. W tym samym czasie do lasu przyjechał 66-letni mężczyzna, który miał zwrócić uwagę kobiecie, że pies rasy amstaf nie powinien być bez kagańca. Po wymianie zdań 66-latek strzelił z broni hukowej w powietrze. Właścicielka psa zawiadomiła o tym policję, która wyjaśnia przebieg zdarzenia. – Wersje obu stron różnią się – mówi Piotr Stroemich z głogowskiej policji. Mężczyzna może usłyszeć zarzut zakłócania porządku publicznego, a kobieta niezachowanie należytej ostrożności w postępowaniu z psem oraz złamanie zakazu, według którego pies nie może biegać bez kagańca i smyczy po lesie. Obojgu grozi kara grzywny.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?