Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podgrzewana murawa na stadionie Chrobrego. Czy zdążą przed nowym sezonem?

Redakcja
Od przyszłego sezonu jednym z warunków uzyskania licencji do gry w 1. lidze będzie posiadanie podgrzewanej murawy. Chrobry Głogów jeszcze takiej nie ma.

W czasie kampanii wyborczej w 2018 roku Rafael Rokaszewicz zapowiadał rozłożoną na etapy przebudowę głogowskiego stadionu. Według zapowiedzi, w 2019 roku miała być gotowa dokumentacja budowy podgrzewanej murawy i ruszyć budowa. Prace planowane były na przerwę między sezonami 2018/2019. Tak się jednak nie stało. Pierwotny projekt z przesunięciem boiska i bieżni okazał się jednak bardzo drogi. Mógł kosztować nawet 5 milionów złotych. Ostatecznie zdecydowano się więc na zmianę koncepcji. Sam montaż podgrzewanej murawy, bez przesuwania linii boiska, ma pochłonąć w założeniach około 2 miliony.

- Dokumentacja projektowa ma być gotowa do stycznia. Ogłosiliśmy już zaproszenie do składania ofert w tym zakresie. Według planów do marca 2020 powinniśmy mieć pozwolenie na budowę - mówi Jarosław Trawiński, prezes Chrobrego Głogów.

Na budowę pozostanie więc tylko kilka miesięcy, jeśli nowy sezon ruszy od lipca. Według zapewnień firmy dostarczającej systemy podgrzewania murawy, nie jest to jednak problem. Bo budowa trwa od 1,5 do maksymalnie dwóch miesięcy.

Zdaniem radnego Norberta Penzy takie działanie na ostatnią chwilę nie jest jednak dobre dla klubu.

- To jest ostatni dzwonek na to, żeby sprawę podgrzewanej murawy załatwić. Przecież to powinno być zrobione już dawno temu, żeby klub i zawodnicy nie musieli się tym martwić. Bo powodów do zmartwień i tak jest zbyt wiele. Przecież obecna sytuacja w lidze, gdzie Chrobry jest przedostatni w tabeli, grozi mu spadek do niższej klasy rozgrywek - mówi radny Penza. - W sytuacji w jakiej obecnie jest Chrobry ze strony właściciela klubu muszą płynąć jasne komunikaty. Chciałbym usłyszeć od prezydenta Rokaszewicza stanowcze słowa, że miasto jest z klubem i będzie go wspierać w walce o pierwszą ligę.

Opozycja niepokoi się tym, czy ewentualnym spadkiem do niższej ligi miasto nie chciałoby zaoszczędzić na klubie. Wciąż jest ono bowiem jego głównym sponsorem.

Okazją do zapytania prezydenta o jego stosunek do Chrobrego będzie najbliższa nadzwyczajna sesja rady miasta. Została zwołana na piątek, 18 października i w całości ma zostać poświęcona właśnie sprawie drużyny piłkarskiej. Zwołano ją na wniosek radnego Penzy. Już podczas ostatniej sesji próbował on wywołać dyskusję poświęconą Chrobremu. Na dodanie odpowiedniego punktu w porządku obrad nie zgodzili się jednak wtedy popierający prezydenta radni.

Wracając jeszcze do zapowiadanego montażu podgrzewanej murawy. Roboty będą wymagały rozkopania dwóch pasów bieżni lekkoatletycznej dookoła boiska. Władze spółki zapewniają jednak, że bieżnia zostanie przywrócona do pierwotnego stanu i w dalszym ciągu będzie służyć mieszkańcom Głogowa. Przypomnijmy, że w pierwszych projektach przebudowy stadionu planowano ją zlikwidować, co spotkało się z protestami głogowian.

Zobacz też jak według wstępnych planów z 2018 roku miał wyglądać przebudowany w całości stadion

Bieżnia zostanie? Jest już wstępny projekt przebudowy stadio...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto