- Przede wszystkim dlatego, że to naprawdę bardzo klimatyczne zawody będące zarazem dobrą promocją miasta - mówi główny organizator Wojciech Skołozdrzy.
Doprowadzić do skutku turniej krajowej rangi nie jest zadaniem prostym, bo chętnych nie brakuje. W poprzednim roku szansę dano Legnicy, tym razem już jej odmówiono. Wielkim atutem Głogowa są jednak obiekty sportowe. - Baza sportowa, czyli świetne boisko plażowe w otoczeniu basenów to 70 procent sukcesu. To robi wrażenie na gościach, w związku z czym reklama idzie w Polskę i kolejni chcą zobaczyć to na żywo. W tym roku po raz pierwszy będziemy gościć między innymi ekipę z Koszalina - przyznaje Skołozdrzy.
Swoje robi też wzorowa organizacja, co za każdym razem podkreślają uczestnicy. W ten weekend zjedzie ich do Głogowa ok. 130. Będą męskie i żeńskie zespoły z Wrocławia, Opola, Poznania i Inowrocławia. Po stronie gospodarzy udział zapowiedziały trzy załogi, w tym byli juniorzy Chrobrego. - Atrakcją jest także obsada sędziowska. Joanna Brehmer i Agnieszka Skowronek to sędziny, które prowadziły już finał mistrzostw świata. Zapowiada się świetna pogoda i świetna atmosfera. Zresztą, deszcz i tak nie byłby w stanie nam przeszkodzić. Już kiedyś towarzyszył pokazowym zmaganiom w Głogowie, a mimo tego bawiliśmy się jeszcze lepiej. To dobrze świadczy o ludziach i ich sercu do piłki plażowej. Dzięki temu beach handball to przede wszystkim zabawa i znakomita atmosfera - kończy Wojciech Skołozdrzy.
Start turnieju jest o godz. 10 w obu dniach. W sobotę rywalizacja zakończy się ok. godz. 18, a w niedzielę do godz. 14. Aby przyglądać się zmaganiom na piasku, należy wykupić bilet wstępu na basen.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?