Plaga włamań do mieszkań w bloku przy Obrońców Pokoju w Głogowie

Część mieszkańców bloku przy ul. Obrońców Pokoju 28 żyje obecnie w obawie, przed kolejnym atakiem włamywaczy. W grudniu doszło tam do włamań i prób włamań do mieszkań. Sprawca wciąż jest nieznany. W styczniu miały miejsce kolejne.

Jak dowiadujemy się od lokatorów do wszystkich przestępstw doszło w tej samej części budynku - tylko na różnych piętrach. Sprawcy wyłamywali drzwi.

– Do mnie na szczęście się nie dostali, choć uszkodzili mi wejście – powiedziała nam jedna z lokatorek, która w czasie próby włamania była w szpitalu. – Z resztą, co oni chcą tu kraść? Przecież tu sami biedni ludzie mieszkają – dodaje inne lokatorka.

Nie wszyscy mieli jedna tyle szczęścia. Z jednego z mieszkań na wyższym piętrze skradziono w ten sposób telewizor. Lokatorzy boją się, że sprawcy jeszcze wrócą.

Policja sprawdza... uszkodzenie drzwi

Problem w tym... że włamania nie zostały zgłoszone bezpośrednio na policję. Z problemem lokatorzy udali się najpierw do ZGM-u chcąc pomocy, przy naprawie wejść do mieszkań. Sprawę na policję zgłosił więc ZGM, choć chodzi o sprawę uszkodzenia drzwi właśnie.

– Faktycznie mieliśmy zgłoszenie kilku uszkodzeń drzwi w tym bloku. Nie ma jednak w dokumentach sprawy włamania. Będziemy wzywać świadków i wyjaśniać to dalej – zapewnia podinspektor Bogdan Kaleta z KPP Głogów.

Policjanci zapewniają też, że budynek jest często odwiedzany przez patrole. Funkcjonariusze reagują też na wezwania.

– Nie możemy jednak postawić policjanta przy każdych drzwiach – dodaje B. Kaleta.

Mieszkańcy budynku nie wykluczają, że sprawcą może być jeden z jego lokatorów. Choć przyznają też, że osobom z zewnątrz nietrudno dostać się do środka. I do takich prób wejścia dochodzi dosyć często.

– Ten obiekt od zawsze był dość problematyczny. Często dochodzi tam do aktów wandalizmu. Najczęściej uszkadzane są właśnie drzwi wejściowe – mówi Anna Keep, dyrektor ZGM. – To budynek dość specyficzny. Nie ma tam klatek schodowych, tylko długie korytarze. A to sprzyja też grupowaniu się tam osób. Często wzywana jest tam policja.

Według naszych informacji w grudniu doszło też do włamania w sąsiednim budynku (sprawcę złapano), a także do próby włamania do mieszkania przy alei Wolności. Te sprawy nie są jednak wiązane z tym, co w ostatnich tygodniach dzieje się przy Obrońców Pokoju 28.