Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Chrobrego Głogów zrzekli się części wynagrodzeń na czas epidemii

Redakcja
Chrobry Głogów S.A.
Zakończyły się rozmowy między władzami klubu Chrobry Głogów a zawodnikami. Dotyczyły one wynagrodzeń piłkarzy na czas zawieszenia rozgrywek oraz ewentualnego wcześniejszego zakończenia ligi.

W trakcie rozmów piłkarze Chrobrego Głogów zrzekli się części swoich wynagrodzeń. Jak podaje klub w komunikacie, pomarańczowo-czarni zgodzili się na obniżki kontraktów sięgające do 40 procent miesięcznej umowy na czas przerwy w rozgrywkach oraz w przypadku decyzji o przedwczesnym zakończeniu ligi. Ma to pomóc ekipie w zachowaniu płynności finansowej.

Głogowski klub zdecydował się na taki krok, ponieważ zawieszenie rozgrywek i wprowadzenie obostrzeń w przemieszczaniu się pozbawiło go wielu źródeł finansowania.wynikających ze świadczenia usług związanych z miejską infrastrukturą sportową oraz komercyjną działalnością piłkarską. Podobnie robi wiele innych klubów.

- Najpierw kluby pierwszej ligi wypracowały swoje wspólne stanowisko w tej sprawiePo nim zaprosiliśmy do rozmów Radę Drużyny. Podczas spotkania z nią przedstawiliśmy sytuację klubu i ligi oraz konieczność szukania oszczędności. Nie ponosimy takich kosztów związanych z udziałem w rozgrywkach, ale też nie zarabiamy i trudno określić, ile taka sytuacja potrwa, więc plan oszczędnościowy zagwarantuje większy spokój. Piłkarze odnieśli się do tego ze zrozumieniem. Każdemu jednak daliśmy szansę podjęcia indywidualnych rozmów i takie przez kolejne dni się odbywały. Na ich podstawie wszyscy zawodnicy podpisali indywidualne porozumienia dając wyraz temu, że rozumieją trudne dla wszystkich okoliczności - powiedział dyrektor sportowy Chrobrego Głogów Zbigniew Prejs.

Stanowisko zespołu w tej sprawie zajął kapitan pomarańczowo-czarnych Michał Michalec.

- Uczestniczyliśmy w spotkaniu z prezesem i dyrektorem, podczas którego przedstawiono nam oszczędnościowe plany. Ważne było dla nas zapewnienie, że nikt w spółce, w klubie nie straci pracy z powodu tego przestoju. Obustronną inicjatywą były rozmowy indywidualne. Jako rada nie chcieliśmy decydować za wszystkich, bo sytuacja każdego z nas jest inna. Finalnie wszyscy z nas podpisali porozumienia. W tej sytuacji to oczywiste, bo dobro klubu i wszystkich będących w nim ludzi wpływa na każdego z nas. Nie można pozwolić na jego i ich kłopoty – mówi zawodnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto