Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Wywiad z nowym szkoleniowcem szczypiornistów

Łukasz Jaremkiewicz
Tadeusz Jednoróg, nowy szkoleniowiec głogowskich szczypiornistów
Tadeusz Jednoróg, nowy szkoleniowiec głogowskich szczypiornistów Fot. Tomasz Rubiś
Z Tadeuszem Jednorogiem, nowym szkoleniowcem piłkarzy ręcznych SPR-u Chrobry Głogów, o celach na najbliższe tygodnie rozmawia Łukasz Jaremkiewicz

W minionym sezonie prowadził Pan zespół Śląska Wrocław, który borykał się z problemami kadrowymi i organizacyjnymi. Teraz objął Pan Chrobrego Głogów, a więc drużynę, która przez cały rok grała fatalnie. Można więc odnieść wrażenie, że jest pan osobą od zadań specjalnych.
Zgodzę się, że w poprzednim sezonie sytuacja kadrowa w Śląsku Wrocław była koszmarna, co było wynikiem licznych kontuzji. Ciężko jest mi jednak powiedzieć o samym sobie, że jestem człowiekiem od trudnych zadań. W Chrobrym będę starał się przede wszystkim wyzwolić w chłopakach jak najlepsze cechy i osiągnąć z nimi dobry wynik.

Zespół Chrobrego został gruntownie przebudowany w przerwie letniej, a czasu do rozgrywek nie pozostało zbyt wiele. Czy nie ma Pan obaw, że może nie udać się zgrać drużyny na początek ligi?
Na pewno nie będzie to łatwe zadanie. Mam szesnastu zawodników, którzy w minionym sezonie grali w pięciu klubach. Z Chrobrego zostało ośmiu, w większości siedzących ostatnio na ławce rezerwowych. Zapewne nie uda się szybko zgrać zespołu, ale będziemy przygotowywać się w taki sposób, aby jak najszybciej poskładać drużynę w całość. Chciałbym też zauważyć, że wszyscy są profesjonalistami i wiedzą, że przyszli tu w określonym celu.

Czy planowane są jeszcze jakieś wzmocnienia składu?

Chciałbym przede wszystkim pozyskać zawodnika, który wzmocniłby grę zespołu w obronie. Taką osobą, która spełniłaby moje oczekiwania jest według mnie Adrian Marciniak. To piłkarz sprawdzony, bardzo ambitny i z dużymi umiejętnościami. Możliwe, że dołączy do drużyny, jednak to zależy od jego stanu zdrowia, bo ostatnio przeszedł zabieg chirurgiczny. Na razie jego powrót do pełnej sprawności przebiega prawidłowo, więc jest szansa, że Adrian Marciniak wróci do Chrobrego. Nad innymi kandydaturami póki co nie zastanawiałem się.

Kto powinien stanowić o sile zespołu w nadchodzącym sezonie?
Tu jest pole do popisu dla wielu zawodników. Myślę, że wyróżniającymi się postaciami powinni być chociażby Paweł Piętak, Sebastian Różański czy Tomasz Mochocki, którzy w poprzednich latach byli jednymi z najskuteczniejszych zawodników w ekstraklasie. Mam nadzieję, że o sile zespołu będą stanowić również Ireneusz Żak czy Jakub Łucak, którzy grali w młodzieżowej kadrze Polski.

Jaki styl prezentować będzie SPR Chrobry pod Pana wodzą?

Chciałbym, abyśmy grali przede wszystkim solidnie w obronie. Ona powinna być kluczem do zwycięstw. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że samą defensywą meczu się nie wygra. Dlatego mamy w składzie takich zawodników jak Michał Bednarek, Krystian Kuta, Sebastian Różański czy Tomasz Mochocki, którzy powinni być skuteczni w ataku.

W poprzednim sezonie Chrobremu często przytrafiały się przestoje w grze, które wynikały z problemów mentalnych u zawodników. Czy ma Pan zamiar pracować bardziej nad tym elementem?

Pracując w Śląsku Wrocław korzystałem z pomocy profesora Andrzeja Szmajke z AWF-u Wrocław. Często spotykaliśmy się z nim całym zespołem i ta pomoc była dla nas bardzo cenna. Chciałbym to również przełożyć na swoją pracę w Głogowie, ale nie mogę patrzeć na grę w poprzednim sezonie. Musimy zapomnieć o tamtym niepowodzeniu i skupić się przede wszystkim na tym, co jest teraz. A przygotowujemy się na obozie w Zieleńcu, gdzie poprawiamy wytrzymałość i ogólną sprawność po przerwie w rozgrywkach. Nie zapomnimy także o technice.

Kto oprócz Wisły Płock i Vive Kielce będzie szczególnie wymagającym rywalem w lidze?
Ciężko już teraz powiedzieć, kto oprócz tych dwóch zespołów może być groźnym przeciwnikiem. Z większości drużyn poodchodzili zawodnicy, a zespoły przygotowują się do sezonu głównie na własnych obiektach. Liga zweryfikuje, kto może powalczyć o wysokie miejsca na koniec sezonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto