Piłka nożna: Szlagier na Wita Stwosza

Dla piłkarzy Chrobrego to mecz o być albo nie być. Obecnie Chrobry traci do wałbrzyszan aż 11 punktów, ale ma o jedno rozegrane spotkanie mniej (w środę, 28 kwietnia, w zaległym meczu zmierzy się w Iłowej z Vitrosiliconem). Tylko pokonanie przewodzącego trzeciej lidze Górnika Wałbrzych utrzyma klub przy nadziei na awans.

- Chciałbym, aby się udało. Nie mogę jednak nic obiecywać, bo teraz coś powiem, a nie daj Bóg okaże się, że nie wejdziemy do drugiej ligi i kibice na pewno nie byliby zadowoleni z obietnicy bez pokrycia. Zapewniam jednak, że damy z siebie wszystko - deklaruje Mariusz Wolbaum, obrońca Chrobrego.
Janusz Kubot, trener głogowskiej ekipy przyznaje, że dla takich kibiców, jakich ma Chrobry warto, a nawet trzeba zrobić przynajmniej drugą ligę. - Musimy wygrać - mówi.

Opiekun MZKS-u ma jednak kilka powodów do zmartwień. W ostatnich dniach urazów nabawili się Arkadiusz Sojka oraz Michał Bała i obaj nie wystąpią przeciwko Górnikowi, co jest poważnym osłabieniem.

Do szlagierowo zapowiadającego się spotkania przygotowują się nie tylko piłkarze, ale także kibice. Przyjazd do Głogowa zapowiedziała ponad 500-osobowa grupa fanów Górnika, a takiej liczby kibiców drużyny przyjezdnej stadion przy Wita Stwosza jeszcze nie gościł. Wałbrzyszanie przyjadą do naszego miasta dziesięcioma autokarami i samochodami. Zaparkują na parkingu przy krytej pływalni, skąd zostaną odeskortowani na stadion, prawdopodobnie okrężną trasą przez ulice Kazimierza Wielkiego i Sportową. Zawodnicy z Wałbrzycha mogą więc liczyć na duże wsparcie, ale także nasi gracze znajdą wiele oparcia u swoich fanów. Wyjątkowość nadchodzącego starcia podkreślają setki plakatów, ulotek i naklejek oraz dziesiątki specjalnie przygotowanych transparentów, które są widoczne niemal w każdym zakamarku miasta.

- Do meczu z Górnikiem przygotowujemy się już od wielu tygodni, bo to dla nas absolutny priorytet w tym sezonie - opowiadają głogowscy sympatycy piłki nożnej. - Liczymy, że w sobotę Chrobrego poniesie do zwycięstwa doping kilkuset gardeł głogowian, dlatego wszyscy zbieramy się już o godzinie 14-tej na Skarbku przy ulicy Budowlanych, skąd całą grupą przejdziemy na nasz stadion.

Poruszenie nastąpiło także w szeregach policji. Z tego co udało nam się dowiedzieć, mecz będzie zabezpieczać 50 ochroniarzy i ponad 150-osobowy oddział prewencji.

- Mecz Chrobrego z Górnikiem traktujemy jako spotkanie o podwyższonym ryzyku, dlatego już od dłuższego czasu przygotowujemy się do niego bardzo sumiennie. Otrzymamy siły wsparcia z terenu całego województwa - powiedział Bogdan Kaleta, rzecznik prasowy głogowskiej policji.

Działacze MZKS-u spodziewają się kompletu publiczności, więc kasy biletowe będą czynne już od godz. 14.30. Koszt wejściówek wynosi 5 zł.