Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Przedstawiamy drugą drużynę juniorów młodszych MZKS-u Chrobry Głogów

Łukasz Jaremkiewicz
Górny rząd od lewej: Tomasz Ficner (trener), Jakub Falkiewicz, Piotr Gęsiorek, Arkadiusz Karcz, Igor Jakubiak, Krzysztof Rutkowski, Jakub Fidah, Tomasz Derylak, Daniel Kozak, Mateusz Heleniak.
Dolny rząd od lewej: Kamil Kowalski, Tomasz Zwolski, Paweł Oborski, Adrian Zdobylak, Kacper Jaworski, Kamil Szczyrek
Górny rząd od lewej: Tomasz Ficner (trener), Jakub Falkiewicz, Piotr Gęsiorek, Arkadiusz Karcz, Igor Jakubiak, Krzysztof Rutkowski, Jakub Fidah, Tomasz Derylak, Daniel Kozak, Mateusz Heleniak. Dolny rząd od lewej: Kamil Kowalski, Tomasz Zwolski, Paweł Oborski, Adrian Zdobylak, Kacper Jaworski, Kamil Szczyrek fot. Łukasz Jaremkiewicz
- Jak sobie pomyślę, gdzie jesteśmy z naszą młodzieżą teraz, a gdzie byliśmy z nią kilka lat temu, to widzę dwa różne światy - mówi o początkach swojej pracy w roli trenera w Chrobrym Głogów Tomasz Ficner.

- Kiedyś to była totalna prowizorka. Dostałem drużynę, której nie było. Sam musiałem ją zmontować. Nie było nawet ani jednej piłki, o wodze nie wspominając. Nic, zero, dramat. Tylko jakiś sentyment do tego klubu nakazywał działać, coś robić, cokolwiek.

Tak wyglądała sytuacja dobrych kilka lat temu. Jeszcze w 2006 roku, gdy Tomasz Ficner obejmował zespół z rocznika 1994, wcale nie było kolorowo. Treningi na skrawku boiska, między linią a płotem, zero sprzętu sportowego.

- Teraz jest ten inny, lepszy świat. Doszliśmy do czegoś z własnych składek i przy częściowej pomocy ze strony klubu. Mamy sprzęt, jednakowe dresy, wodę, odżywki na zgrupowaniach i za sobą dwa wyjazdy na obóz. Jeszcze kiedyś, jak jechaliśmy do innego miasta na mecz, byliśmy pośmiewiskiem. Teraz ci chłopcy nie mogą narzekać. Udało się, Chrobry jest już jakąś marką - kontynuuje trener Chrobrego.

Jego zespół rywalizuje w klasie okręgowej juniorów młodszych, która nie stanowi renomy, ale dla młodszych rocznikowo piłkarzy Chrobrego, Miedzi Legnica czy Zagłębia Lubin jest pewnym etapem przygotowań do występów w lidze dolnośląskiej, najlepszej w województwie, w której znajdą się już za kilka miesięcy.
- W ligach dolnośląskich weryfikujemy swoje umiejętności czysto piłkarskie, techniczne. Tutaj z kolei trzeba się nauczyć męskiej walki, bo rywalizuje się głównie ze starszymi zawodnikami. Staramy się grać ofensywnie, nie kalkulować, przez co tracimy sporo bramek, ale przynajmniej mamy swój własny styl - kończy Tomasz Ficner.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto