Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pałac Jedlinka – stąd nadzorowano budowę Riese. Jest tu zjawa, ukryty skarb, ale też wygodny hotel, świetna restauracja i znakomite piwo!

Paweł Gołębiowski
Dariusz Gdesz/Pałac Jedlinka - tajemniczy i piękny, uratowany przed zrujnowaniem
Pałac Jedlinka jeszcze na początku XX wieku był obiektem popadającym w ruinę. Na szczęście znalazł się prywatny właściciel, który uratował to wyjątkowe miejsce. Ma ono swój urok, a jednocześnie zdawać sobie trzeba sprawę, że tu siedzibę miało dowództwo organizacji budującej w okolicy, podczas II wojny światowej, tajemniczy kompleks „Riese”, tu córka ostatniego właściciela ukryła skarb, który prawdopodobnie dotąd nie został odnaleziony. Ciekawostek i atrakcji jest więcej.

Spis treści

Zwiedzając Dolny Śląsk powinniście odwiedzić pałac w Jedlince, dzielnicy Jedliny-Zdroju. Można tu zajrzeć tylko na chwilę, zwiedzić to piękne i tajemnicze miejsce, ale też zatrzymać się na dłużej. Pałac może być bowiem znakomitą bazą wypadową do poznawania okolicy. W pałacowych zabudowaniach działają: hotel i hostel, restauracja, a także browar.

Jak dojechać do pałacu w Jedlince – mapa

Jadąc samochodem drogą wojewódzką nr 381 z Wałbrzycha w stronę Głuszycy i Nowej Rudy, w Jedlinie-Zdroju, na ul. Noworudzkiej w pewnym momencie skręcamy w prawo w ul. Zamkową i po chwili jesteśmy przy zabudowaniach pałacowych. Z Wałbrzycha dotrzemy tam też komunikacją miejską, autobusem linii nr 5, kursującym do Głuszycy.

Zobacz na mapie poniżej gdzie znajduje się pałac w Jedlince

Historia Pałacu Jedlinka

Pierwsze wzmianki o miejscu, w którym stoi obecny Pałac Jedlinka pochodzą z XIII wieku. Ówczesna miejscowość o nazwie Tannhausen miała należeć do Bolka I, księcia jaworsko – świdnickiego. Prawdopodobnie w Jedlince istniał wtedy drewniany gród.
Zamek, w średniowieczu, przez jakiś czas zamieszkiwali rycerze rabusie i nazywano go wtedy „gospodą morderców”. Na początku XV wieku warownia została spalona przez Husytów. W jej miejscu na początku XVII wieku wzniesiono barokowy dwór, w którego piwnicach znajdował się browar.
Przed rokiem 1611 Tannhausen wyodrębniono z dóbr majątku Grodno w Zagórzu Śląskim, i pierwszym samodzielnym właścicielem obecnej Jedlinki został Heinrich von Kuhl. Później na przełomie XVII i XVIII wieku pałac przechodził z rąk do rąk. Należał m.in. do austriackiego generała, marszałka polnego Hansa Christopha barona von Seher – Thoss, do rodziny von Pückler, w 1834 kupił go Beniamin Rothenbach z Wrocławia, w 1843 urzędnik pruski Herman Menzel, w 1855 Paul i Karolina Engels.
W 1861 roku właścicielem Jedlinki został Carl Krister, bardzo bogaty przemysłowiec, właściciel m.in. fabryk porcelany. Przebudował całkowicie pałac.
W 1889 roku ostatnim przedwojennym właścicielem Jedlinki został Gustaw Böhm.
W 1944 roku w pałacu siedzibę miało dowództwo nazistowskiej Organizacji TODT, nadzorującej budowę powstającego w Górach Sowich sławnego kompleksu „Riese”.
Po II wojnie światowej m.in. na jakiś czas ulokowano tam spółdzielnię rolniczą. To nie był dobry czas dla obiektu. Trwała jego dewastacja, a w pięknych, zabytkowych salach, których nie zniszczyli nawet czerwonoarmiści, suszono siano. Jak wspominają ludzie związani z pałacem, najgorsze były dla niego lata 90-te ubiegłego wieku.
Na szczęście popadający w ruinę wspaniały zabytek w 2004 roku kupił prywatny właściciel i stopniowo przywraca mu blask. Stworzył tam nie tylko muzeum, ale w zabudowaniach przy pałacu powstały też hotel z restauracją, hostel i browar.

Dariusz Gdesz/Pałac Jedlinka - tajemniczy i piękny, uratowany przed zrujnowaniem

Co warto zobaczyć w Pałacu Jedlinka

Komnata Heraldyczna
Komnata została tak nazwana, bo znajdują się tam zbiory dotyczące genealogii i heraldyki, w tym almanachy gotajskie. W almanachach znajdziemy informacje dotyczące całej szlachty Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego (S.I.R.) czyli ziem m.in.: Śląska, Czech, Węgier, Austrii, Niemiec, Polski.
Zbiór jest podzielony na cztery kategorie:

  • hrabiowie, ciemnozielona okładka z wytłoczoną hrabiowską koroną rangową (9 pałek perłowych)
  • baronowie, fioletowa okładka z wytłoczoną baronowską koroną rangową (7 pałek perłowych)
  • stara szlachta, błękitna okładka ze szlachecką koroną rangową (3 kwiatony bądź 5 pałek perłowych)
  • nowa szlachta, nobilitowana, jasnozielona okładka ze szlachecką koroną rangową (3 kwiatony bądź 5 pałek perłowych).

To jeden z największych takich zbiorów w Polsce. W oparciu o informacje z almanachu można np opracować genealogię rodów szlacheckich.
Na ścianach Sali Heraldycznej wisi 18 tarcz herbowych, a wśród nich dwa herby założycieli majątku Jedlinka (pozostałych 16 znajduje się w almanachach, związane są ze Śląskiem).
W sali znajdują się też m.in.: szlachecka skrzynia posagowa z XVIII wieku - dzięki almanachom określono do kogo należała, czy dokument wystawiony przez Króla Pruskiego Fryderyka Wilhelma III (z jego odręcznym podpisem), potwierdzający nadanie szlachectwa dla radcy prawnego Ferdinanda Wilhelma Schlieckmanna, późniejszego członka Trybunału Stanu Królestwa Prus zasiadającego również w Pruskiej Izbie Panów.

Sala Gustawa Boehma
W pomieszczeniu sąsiadującym z Salą Heraldyczną odtworzono XIX wieczny gabinet. Taki mógł mieć tu Gustaw Böhm, ostatni przedwojenny właściciel Pałacu Jedlinka. Pomieszczenie jest poświęcone właśnie jemu. Znajduje się tam m.in. Kronika Śląska Synapiusa, którą przekazał bratanek ostatniego właściciela Günter Böhm podczas uroczystego otwarcia sali. Jest też księga wpisów honorowych osób odwiedzających pałac.

Dariusz Gdesz/Sala Gustawa Boehma poświęcona ostatniemu przedwojennemu właścicielowi Pałacu Jedlinka

Pomieszczenie sztabowe organizacji TODT
W jednej z sal zainscenizowano pomieszczenie sztabowe Organization TODT. To organizacja, której dowództwo miało w pałacu siedzibę kiedy nadzorowali budowę w Górach Sowich tajemniczego, podziemnego kompleksu „Riese” (Olbrzym). Do tej pory nie wiadomo w jakim celu powstawał „Olbrzym” – być może miał być kwaterą Hitlera, a może miejscem produkcji cudownej broni, która miała odmienić losy wojny. Nic z tego nie wyszło, ale plany, projekty powstawały właśnie w Pałacu Jedlinka. Przypomina o tym sala, którą wyposażono w niemieckie sprzęty z czasów II wojny światowej. Słychać tam dźwięk radiostacji, stukanie maszyn do pisania. W gablotach umieszczono eksponaty upamiętniające niewolniczą pracę więźniów z obozu Gross Rosen przy budowie „Riese”, .
W podziemiach Jedlinki zobaczymy pozostałości niemieckiego schronu przeciwchemicznego z czasów II wojny światowej.

Dariusz Gdesz/W pałacy w Jedlince siedzibę miało dowództwo Organizacji TODT

W Pałacu Jedlinka zwiedzający zobaczą także inne sale. Jest pokój zagadek nazwany „Gabinetem Kristera”, gdzie rozwiązując łamigłówki i zagadki można odnaleźć ukryty skarb. Jest sala balowa, zdobiona płatkami prawdziwego złota, jest pracownia sztukatorska. Ciekawostką jest też ciągle działającą, XIX wieczna winda kuchenna.
Zwiedzanie kończy projekcja filmów o pałacu, o Jedlinie-Zdroju i tajemnicach Gór Sowich.
Przed pałacem stoi replika samolotu Czerwonego Barona. Co prawda Manfred von Richthofen, legendarny pilot myśliwców z czasów I wojny światowej nic wspólnego z Jedlinką nie miał, ale samolot cieszy się wielkim zainteresowaniem, zwłaszcza młodych turystów. Oglądają oni także chętnie replikę specjalnego, pancernego pociągu Amerika, którym podróżował Adolf Hitler.
W Pałacu Jedlinka organizowane są zajęcia edukacyjne dla młodych ludzi, i m.in. spotkanie z żywą historią, czyli zwiedzanie, podczas którego przewodnikami są historyczne postacie związane z pałacem i regionem.

Skarb i duchy, czyli tajemnice Pałacu Jedlinka

Pałac Jedlinka ma też swoje tajemnicze historie. Jedną jest prawdziwa - o skarbie ukrytym pod koniec II wojny światowej. Na wieść o zbliżającym się froncie Erika, córka ostatniego właściciela Jedlinki, kazała bowiem zakopać w różnych miejscach trzy skrzynie z porcelaną i srebrem. Prawdopodobnie jedna lub dwie skrzynie zostały odnalezione, ale część skarbu gdzieś jeszcze pozostaje ukryta.

Ma też Jedlinka, przynajmniej jednego pałacowego ducha. Ma nim być Benjamin Rothenbach z Wrocławia. Kupił przed laty pałac za pieniądze prawdopodobnie wygrane na loterii. Oskarżył on jedną ze służących o kradzież srebrnej łyżeczki. Miał źle ją potraktować. Poruszona dziewczyna poskarżyła się ojcu, weteranowi wojem napoleońskich. Ten wybrał się do Rothenbacha, a podczas sprzeczki pan na Jedlince złapał wiszącą na ścianie strzelbę i zastrzelił awanturującego się gościa. Na wieść o zbrodni okoliczna ludność ruszyła na pałac. Zwłoki Rothenbacha, który powiesił się na strychu, znaleziono jednak dopiero po kilku dniach.
Podobno błąka się on cały czas po pałacowych pomieszczeniach. Niektórzy twierdzą, że widzieli tam też zjawy – kobietę z dzieckiem. Może to być duch słynnej Charlotty Maximiliany von Pueckler, żony wspomnianego wcześniej austriackiego generała.

Dariusz Gdesz/Niektórzy twierdzą, że palac w Jedlince ma swoje duchy

Zwiedzanie - godziny otwarcia i ceny

Pałac wraz z pociągiem „Amerika" w sezonie letnim można zwiedzać codziennie w godz.: 9 - 18.
Zwiedzanie odbywa się o pełnych godzinach wraz z przewodnikiem.

Bilety:

Pałac - 24 zł normalny, 20 zł ulgowy* Wagon „Amerika" - 12 zł i 10 zł ulgowy

  • Pałac + „Amerika" - 30 zł i 25 zł ulgowy
  • Bilet ulgowy - powyzejk 10 osób - na Pałac - 17 zł
  • Bilet nauka przez zabawę (Sztukateria, Porcelana), Marsz na orientację) min. 10 osób - 32 zł (do 30 os.), 25 zł (od 30 os.)
  • Organizacja ogniska (przygotowanie+prowiant) 15 zł
  • Przygotowanie ogniska - 70 zł (od grupy)
  • Bilet Teatr Historii - 30 zł (do 30 os.) i 25 zł (od 30 os.)
  • Gabinet Kristera (2 - 4 osoby) - 60 zł (45 zł goście hotelowi).
Dariusz Gdesz/Kilka lat temu powstała tu repliki pociągu „Amerika"

Hotel, hostel, restauracje, browar

Trzygwiazdkowy Hotel Jedlinka posiada 24 pokoje 2-osobowe, a każdy z nich może służyć do pojedynczego wykorzystania. W trzech pokojach mogą przygotować komfortową dostawkę (rozkładana 2-osobowa sofa).

  • Pokój dwuosobowy kosztuje 290 zł za dobę ze śniadaniem.
  • Pokój służący do pojedynczego wykorzystania kosztuje 210 zł.
  • Komfortowa dostawka to dodatkowy koszt w wysokości 100 zł.
Dariusz Gdesz/Można tu odpocząc w komfortowych warunkach

W Zespole Pałacowo-Hotelowym jest też drugi obiekt noclegowy – Hostel.
Tam znajdują się pokoje 3-osobowe (jest ich 10), 4-osobowe (2) i 5-osobowe (4) z łóżkami piętrowymi.
Razem 58 miejsc noclegowych. Każdy pokój ma prywatną łazienkę (ale na wyposażeniu nie ma telewizorów, ręczników, kosmetyków hotelowych oraz wody mineralnej.

  • Pokój 3 osobowy – 150 zł
  • pokój 4 odosobowy – 200 zł
  • pokój 5 osobowy – 250 zł

(Są to ceny bez śniadań, ale śniadania można dokupić dodatkowo za 35 zł od osoby).

Jeśli oczekujecie większej wygody to w Jedlince dysponują też apartamentami – 12 pokoi z łazienkami, w każdym znajduje się łóżko małżeńskie oraz 2-osobowa rozkładana sofa, jest też aneks kuchenny.

  • Cena za jedną osobę – 290 zł
  • Cena za dwie osoby – 320 zł
  • Cena za trzy osoby – 420 zł
  • Cena za cztery osoby – 520 zł

(Podane ceny są cenami ze śniadaniem).

W Zespole Pałacowo-Hotelowym na pewno dobrze zjemy. Działają tu bowiem dwie restauracje: Browar Jedlinka oraz Restauracja Arcy Jedlinka z nowo otwartym Arcy Barem. W każdym z tych miejsc kucharze znają się na rzeczy.

  • Browar Jedlinka jest czynny codziennie. poniedziałek – czwartek od godz. 13 do 22, w piątek i w sobotę od 12 do 23,
  • W niedzielę od godz, 12 do 21

.
W Browarze można zjeść pizzę z pieca opalanego drewnem, burgery, pstrąga, żeberka itp.
Oczywiście jest tam również piwo. To warzone na miejscu cztery główne rodzaje,Czerwony Baron, Pszeniczny Pan, Jaśnie Książę, Marcowa Dama. ale tworzą też piwa sezonowe.

Dariusz Gdesz/W Browarze Jedlinka warzą świetne piwa
  • Restauracja Arcy Jedlinka jest czynna od czwartku do soboty od godziny 12 do 22
  • w niedzielę od 12 do 20

.
Zjemy tam kilka rodzajów wybornych steków, zupy, przystawki, dania główne oraz desery.

Pałac Jedlinka - są tu też alpaki i rowery

Przy kompleksie niedawno otworzyli zagrodę z alpakami oraz z lamami. Można do nich wchodzić na karmienie, ale oczywiście tylko z pracownikiem obiektu.
Koszt takiego wejścia to 5 zł za osobę. W Jedlince organizują także spacery z alpakami, jest tu Miejsce Obsługi Rowerów z wypożyczalnią.

Pałac Jedlinka – stąd nadzorowano budowę Riese. Jest tu zjaw...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto