Policjantom ze Sławy wystarczył jeden dzień, aby ustalić dane sprawców kradzieży. 32 i 42-latek wykorzystali fakt zamknięcia lokalu gastronomicznego, aby ukraść sprzęt znajdujący się w środku. Spowodowali straty na ponad 3,5 tys. złotych.
Informacja o włamaniu dotarła do policji 4 stycznia.
– O kradzieży powiadomił sławskich kryminalnych właściciel jednego z punktów gastronomicznych w Sławie. Z zawiadomienia wynikało, że lokal był zamknięty i zgłaszający ostatni raz odwiedził swój punkt w październiku ubiegłego roku. Kiedy pojawił się 2 stycznia bieżącego roku drzwi wejściowe były otwarte. Właściciel zauważył, że z pomieszczeń zniknęły grzejniki, armatura sanitarna, frytkownice, rury miedziane, reduktor gazu, zestawy talerzy, radio i kilka butelek alkoholu. Straty zostały wycenione na prawie 3,5 tysiąca złotych – mówi Maja Piwowarska, oficer prasowy KPP Wschowa.
Sławscy kryminalni rozpoczęli poszukiwania złodziei. Już następnego dnia w ich ręce wpadło dwóch mieszkańców gminy Sława, którzy mieli ścisły związek ze zdarzeniem. W trakcie przeszukań w miejscach zamieszkania policjanci odzyskali większość skradzionych przedmiotów, które zostały ukryte.
Mężczyźni przyznali się do winy. Za kradzież z włamaniem grozi kara maksymalnie do 10 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?