Dwaj mieszkańcy Przemkowa okradali opuszczone domy. Gdy zapakowali złom na wózek nadjechał policjant. Funkcjonariusz, który tego dnia pełnił służbę w pojedynkę, natychmiast powiązał mienie na wózku z ukrywającymi się krzakach mężczyznami i zatrzymał jednego z doskonale znanych sobie mieszkańców Przemkowa. Drugi z mężczyzn wykorzystując moment obezwładnienia swojego kompana zdołał zbiec, ale nie na długo.
Kiedy na rękach 30-latka były już policyjne kajdanki, dzielnicowy powiadomił pozostałych policjantów o konieczności zatrzymania drugiego z podejrzanych o kradzież z włamaniem. 28-latek został zatrzymany przez pozostałych przemkowskich policjantów jeszcze tego samego dnia w miejscu zamieszkania.
W między czasie okazało się, że złom z wózka został skradziony z jednego z opuszczonych domów na terenie Przemkowa, a sprawcy jechali wymienić 500 kilogramów metali na pieniądze w jednym ze skupów złomu.
Obaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy, co oznacza, że maksymalne zagrożenie karą w ich wypadku wzrosło z 10 do 15 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?