Obraz „M51” autorstwa Wojciecha Fangora został skradziony w ubiegłym roku z prywatnej kolekcji Polaka mieszkającego w Niemczech .
W tej sprawie zatrzymanych zostało siedem osób, oskarżonych o kradzież lub paserstwo. Pięć z nich usłyszało zarzuty trzy trafiły do aresztu. Wśród podejrzanych jest mieszkaniec Głogowa, 41-letni Robert J.
Policjanci ustalili, że obraz przechodził z rąk do rąk między obywatelami województw lubuskiego, dolnośląskiego i małopolskiego. Działania operacyjne pozwoliły na ujęcie zamieszanych w sprawę osób.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Legnicy. Droga jaką przeszedł obraz od zniknięcia była długa. Ukradł kradł go mieszkaniec wsi w powiecie nowosolskim, który pracował w ekipie remontowej, w domu poszkodowanego. Dzieło sztuki zabrał, bo jak tłumaczył miała to być zemsta za złe warunki rozliczenia remontu. Następnie przekazał je koledze.
W maju tego roku mężczyzna postanowił sprzedać obraz. Kupcem okazał się głogowianin, który za dzieło oddał wart 20 tysięcy złotych samochód. Następnie skontaktował się z mieszkańcami Krakowa, którzy w internecie próbowali znaleźć kupca na obraz. Nie udało im się. Wcześniej znalazła ich policja.
– Ponieważ obraz przedstawia znaczną wartość to zarówno osobom, które go ukradły, jak i paserom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prokuratury. – Głogowianin Robert J. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?