Mamy teraz ciekawy okres pogodowy związany z przysłowiem, które pozwala prognozować pogodę na jeden z dłuższych okresów. Chodzi o czas od 10 marca aż do majówki.
- Warto się pobawić i sprawdzić, czy faktycznie stare przysłowia mają w sobie ludową mądrość – zachęca Jerzy Kucharski, lokalny meteorolog i wnikliwy obserwator przyrody. A przysłowie to brzmi: „Od Cypriana aż do Jana, gdy pogoda zakichana, to od Jana do Jerzego w pogodzie nic nowego. A gdy Jerzy się rozśmieje to niebawem znów poleje” . Nasz dobry znajomy tłumaczy, co konkretnie ono oznacza: - Jeśli od imienin Cypriana, czyli od 10 marca, do imienin Jana, czyli do 28 marca pogoda jest zakichana, to taka aura potrwa jeszcze do 23 kwietnia, czyli do imienin Jerzego. A jeśli Jerzy się rozśmieje, czyli będzie słonecznie, to weekend majowy będzie deszczowy
– mówi nasz dobry znajomy dodając, że jemu łatwiej przychodzi zapamiętać te wszystkie daty. A to dlatego, że 10 marca przypadają urodziny pana Jerzego, a 23 kwietnia imieniny.
Przypomnijmy, że Jerzy Kucharski z Jaroszówki od kilku lat, dla naszych czytelników trafnie prognozuje pogodę, a robi to na podstawie dużego doświadczenia i obserwacji przyrody oraz nieba.
Ostatnio, 23 lutego, gdy wysoka temperatura zapowiadała rychłą wiosnę, pan Jerzy apelował: - Nie odkrywajcie jeszcze roślin w ogrodach, bo w marcu przyjdzie solidny mróz, a w górach sypnie śniegiem! No i się sprawdziło!
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?