Obiad pod pięknym sklepieniem (ZOBACZ ZDJĘCIA)

O łączenie starego stylu z nowym dbają wspólnicy Michał Kępa i Krzysztof Nowak, którzy są dzierżawcami lokalu w ratuszu. Mieszkańcy Głogowa znają to miejsce głównie z przedwojennych zdjęć i opisów, zwłaszcza wyjątkowego, kryształowego i gwieździstego sklepienia dwóch sal. Właściciele wybrali nową nazwę dla lokalu.
- Restaurację nazwaliśmy Pod Starym Głogiem ponieważ nawiązuje do historycznych początków miasta - wyjaśnia Michał Kępa. - Podobno kiedyś, przed wejściem do restauracji rósł duży, stary głóg.

Lokal o powierzchni ponad 1050 m2 wspólnicy przejęli w marcu tego roku. Liczyli, że przygotowanie go do uruchomienia zajmie mniej czasu i pieniędzy.
- Jesteśmy już coraz bliżej terminu otwarcia - zapewnia Krzysztof Nowak. - Kuchnia jest całkowicie gotowa. Lokal nabiera kształtu i uroku, który opracowała dla nas architekt Anna Morasiewicz z Wrocławia. To w całości jej projekt autorski, ale oczywiście są w nim i nasze propozycje, nasze wizje. Współpracowaliśmy także z Florianem Nadolskim i Andrzejem Kamińskim, którzy odbudowywali głogowski ratusz. Nad wszystkim czuwa twardą ręką konserwator zabytków.

Restauracja będzie jedną z największych w Głogowie. To cztery sale, każda z innego okresu, o zróżnicowanych sklepieniach: kryształowym (najpiękniejsza), sieciowym zwanym również gwieździstym, kolebkowym i beczkowym. Dodatkowa to sala rycerska znajdująca się od wschodniej części budynku ratusza.
- Każda z nich będzie mogła funkcjonować oddzielnie, dając naszym gościom poczucie niezależności, ciepła i kameralności - zapewnia Michał Kępa.
Magiczny nastrój ma zapewnić gościom wystrój zabytkowej restauracji. Każda z sal ma mieć inny, ciepły kolor, a całość dopełnią piękne (zamawiane w Niemczech) kinkiety i żyrandole. Każdy z nich waży ponad 70 kg.

- Są wyjątkowe, eleganckie a zarazem lekkie dla oka - opisuje Krzysztof Nowak. - Z ich zamówieniem było trochę kłopotów i przyznam, że nie były tanie, ale warto, bo robią ogromne wrażenie.
Jak zapewniają właściciele, nowa restauracja będzie posiadać największą i najnowocześniejszą kuchnię w Głogowie, która sprosta zamówieniom na kilkaset osób. Menu to przede wszystkim dania kuchni polskiej, ale i międzynarodowej z akcentami francuskiej.
- Szefem kuchni będzie najlepszy kucharz jakiego znamy - dodaje Krzysztof Nowak. - Pochodzi z Poznania i czeka na dzień, kiedy będzie mógł rozpocząć swoją pracę.

Nowy lokal to także nowe miejsca pracy. Wspólnicy planują zatrudnić kilkanaście osób. Część załogi już jest, część na pewno dojdzie przed uruchomieniem restauracji. Choć jej otwarcie planowane jest na marzec 2010 roku, to trwa już rezerwacja terminów, bo chętnych na wynajem sal nie brakuje.
- Trudno wymarzyć sobie lepszy lokal pod własne wesele niż ten w sercu Starego Miasta - dodają dzierżawcy. - Zapewniamy, że otwarcie naszej restauracji będzie wyjątkowe - dodają tajemniczo panowie. - Jakie? Oczywiście, nie zdradzimy, by nie zepsuć niespodzianki.
Restauratorzy planują pokazać historię powstawania tego lokalu na stronie internetowej: www.restauracja-ratusz.pl. Już wkrótce zostaną tam zamieszczone zdjęcia sprzed remontu, i w jego trakcie.

« Restaurację nazwaliśmy Pod Starym Głogiem, ponieważ nawiązuje do historycznych początków miasta »

Podyskutuj na forum
Czy Twoim zdaniem restauracja Pod Starym Głogiem odzyska po remoncie dawny blask?