Nadodrzański plac, choć ostatnimi laty nieco zapomniany, wciąż cieszy się sympatią głogowian. Gdy tylko zrobi się cieplej, na weekend pojawia się tu wielu miłośników zabawy na świeżym powietrzu. Rozpalane są ogniska i gra muzyka.
Do końca miesiąca władze Głogowa mają ogłosić przetarg na dzierżawę tego terenu. Osoba lub firma, która go wygra, będzie zajmować się placem festynowym co najmniej przez najbliższe siedem lat.
- Zdecydowałem się na ogłoszenie przetargu, ponieważ pojawiały się sygnały, że są chętni na zagospodarowanie tego miejsca - mówi prezydent Rafael Rokaszewicz.
Na placu mogłaby się więc pojawić mała gastronomia, beach bar czy też plaża. Takie pomysły zgłaszano właśnie do ratusza.
- Jeśli przetarg pójdzie zgodnie z planem my będziemy gotowi przekazać plac tuż pod Dniach Głogowa. Czy dzierżawca będzie gotów na otwarcie czegoś w tym roku czy może już w następnym sezonie, tego nie wiem - dodaje prezydent.
Oczywiście nie chodzi tu o budowę restauracji. Ale dzierżawca mógłby wystawić na placu budki z jedzeniem czy też foodtrucki.
- To miejsce i tak jest odwiedzane przez wielu głogowian. Teraz mieliby po prostu okazję na zabawę w lepszych warunkach - zaznacza Rafael Rokaszewicz.
Czy jednak takie miejsce nie będzie stanowiło konkurencji dla mariny, która znajduje się po drugiej stronie Odry?
- Ale konkurencja jest przecież zdrowa. Proszę zobaczyć na miasta takie jak Wrocław, gdzie przecież na jednym nadodrzańskim miejscu zabaw się nie kończy. Jak mówiłem, głogowianie i tak przecież chodzą bawić się na plac festynowy. Czemu więc im tego nie ułatwić? - dodaje prezydent Rokaszewicz.
Władze miasta nie zdradzają kto jest zainteresowany dzierżawą placu. Odpowiedź powinniśmy poznać jeszcze przed tegorocznymi Dniami Głogowa.
Czy przekazanie placu w dzierżawę pomoże też w utrzymaniu czystości tego miejsca? Po weekendowych imprezach zwykle wygląda on jak wysypisko śmieci - ZOBACZ ZDJĘCIA - PLAC FESTYNOWY PO WEEKENDZIE
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?