Ogień zauważono po godzinie 4 nad ranem. Przed wieżowcem przy ulicy Gwiaździstej paliły się już dwa auta, gdy jeden z mieszkańców wezwał straż pożarną.
- Poczuliśmy z moją partnerką smród spalenizny i usłyszeliśmy wybuchy przypominające fajerwerki, ale gdy wyjrzałem przez okno to zobaczyłem płomienie - opowiada Paweł Mączka, mieszkaniec bloku przy Gwiaździstej. - Paliły się wówczas citroen oraz daewoo tico. Właściciel trzeciego pojazdu próbował jeszcze ratować swoją własność. Odjechał volkswagenem w uliczkę, ale już auto się dymiło – dodaje pan Paweł.
Kierowca, widząc, że już nie uda się uratować samochodu, zdążył zjechać w bok i wysiąść. Chwilę potem golf doszczętnie spłonął. Ucierpiał też inny, stojący obok samochód dostawczy.
Wezwani na miejsce strażacy ugasili samochody, ale zostały z nich wypalone wraki.
Policja sprawdza, czy było to podpalenie czy samoistny zapłon.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?