18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzi ludzie zbierają śmiertelne grzyby w Karkonoszach i Górach Sowich

Katarzyna Wilk
Maciej Dudzik
Jesień to nie tylko sezon na prawdziwki i kurki. To także pora zbiorów łysiczki lancetowatej, czyli grzybów halucynogennych. Policja na Dolnym Śląsku niemal codziennie zatrzymuje nastolatków wracających z niebezpiecznego grzybobrania. W Szklarskiej Porębie dwaj 16-latkowie mieli przy sobie 41 sztuk grzybków.

- Tłumaczyli, że znaleźli je na łące w okolicach jednego z ośrodków wypoczynkowych - wyjaśnia Edyta Bagrowska z policji w Jeleniej Górze. Jeden z 16-latków przyznał się, że zbierał grzyby już trzeci raz. Dobrze, że dziwne zachowanie chłopców wzbudziło podejrzenia przejeżdżającego patrolu, który ich zatrzymał.

W okolicach Bystrzycy Kłodzkiej policja zatrzymała sześciu mężczyzn, którzy mieli blisko 850 sztuk grzybów halucynogennych. Prawdopodobnie chcieli je ususzyć. Na czarnym rynku sztuka kosztuje od 20 do 40 groszy. Handlarze suszą grzybki i mają zapasy na kilka miesięcy. Fachowcy od uzależnień biją na alarm. Grzybki stają się potężnym zagrożeniem. Są bardzo tanie lub nawet darmowe, gdy zbierzemy je sami.

W tym roku do jeleniogórskiego Monaru nie trafił jeszcze nikt z problemem uzależnienia od halucynków. Ale terapeuci podkreślają, że młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, że grzybki są bardzo niebezpieczne. Traktują je jak niegroźne rośliny. Gdy zaczynają po ich zażyciu zachowywać się nienormalnie, często na pomoc jest za późno.

Jeleniogórscy policjanci są bardzo wyczuleni na ten problem. W czasie sezonu mają wzmożone patrole w okolicach, gdzie z reguły jest wysyp grzybków. Funkcjonariusze chcą uczulić też rodziców, aby bacznie przyglądali się dzieciom. Niepokojącymi sygnałami może być zbyt wesoły nastrój, gadatliwość, ruchliwość. Posiadanie grzybków jest zabronione. Grożą za to trzy lata więzienia.

Młodzi na ogół nie wiedzą o zagrożeniu

Z Magdą Słomką, specjalistką od uzależnień, rozmawia Katarzyna Wilk

Czy młodzi ludzie, sięgając po grzybki halucynogenne, zdają sobie sprawę z ryzyka, jakie się z tym wiąże?

Młodzież doskonale wie, gdzie rosną takie grzybki i ile trzeba ich zjeść, aby zadziałały. Nie zawsze wie jednak, czym to grozi.

A czym grozi?

Ich zażycie może wywoływać stany lękowe, napady paniki i strachu, myśli prześladowcze, depresję, a nawet choroby psychiczne. Bardzo niebezpieczny jest tzw. flashback, czyli nawrót po kilku miesiącach, mimo że narkotyk nie został ponownie zażyty. Staje się to w zupełnie nieoczekiwanym momencie. Wtedy znowu może dojść do halucynacji.

Jakie reakcje mogą wywoływać?

Te są nie do przewidzenia. Komuś na przykład może się wydawać, że potrafi latać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto