Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka Radwanic wezwała policję na swojego konkubenta, ale to ona trafiła za kratki

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
31-latka z Radwanic trafiła do więziennej celi, po tym jak sama zadzwoniła po policjantów, aby pomogli rozwiązać konflikt z konkubentem. W trakcie interwencji okazało się, że kobieta nie stawiła do zakładu karnego.

Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach pojechali do Radwanic. Jak wynikało ze zgłoszenia 31-latki, potrzebowała ona pomocy w rozwiązaniu konfliktu z konkubentem.

Mężczyzna najwyraźniej nie mogąc znieść dalszego towarzystwa zgłaszającej interwencję kobiety, opuścił mieszkanie przed przybyciem policyjnego patrolu. Na miejscu funkcjonariusze zastali jednak zgłaszającą. W chwili kiedy policjanci wyjaśniali sprawę słownego sporu, sprawdzili też kobietę w policyjnych systemach informatycznych. Okazało się, że mieszkanka Radwanic jest poszukiwana, ponieważ nie stawiła się w wyznaczonym terminie do zakładu karnego.

Teraz skłócona para odpocznie od siebie 18 dni, bo właśnie tyle spędzi w więziennej celi 31-latka, która została skazana przez sąd za stosowanie gróźb karalnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto