Polkowiccy policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o kradzieże wartościowych przedmiotów z ubrań górników wiszących na hakach w kopalniach. Udowodniono mu kilka takich przypadków.
Śledztwo w tej sprawie trwało wiele miesięcy. Policjanci otrzymali zgłoszenia o kradzieży od pokrzywdzonych górników, którym z kopalnianej łaźni ginęły m.in. pieniądze, dokumenty, zegarki i telefony komórkowe.
Sprawca, który jest mieszkańcem Lubina, działał przez kilka miesięcy. Jako pracownik firmy podwykonawczej, bez problemu wchodził do różnych kopalń i wykorzystując hak, którego górnik nie podciągnął w górę, zabierał z ubrań to, co w nich znalazł. Telefony i zegarki sprzedawał.
Policjantom udało się go wreszcie namierzyć i na początku lutego zatrzymać. Lubinianin przyznał się do kradzieży.
– Za przestępstwa, których się dopuścił, czyli kradzieży, kradzieży z włamaniem grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności – informuje Daria Solińska, oficer prasowy polkowickiej policji.
Zobacz też: Policja apeluje do mieszkańców Polkowic
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?