Nazwa „Hacksmith Industries" znana jest przede wszystkim fanom „Gwiezdnych Wojen". Grupa zapaleńców od dawna buduje kultowe bronie i narzędzia z gier, filmów i komiksów. Już od pewnego czasu starali się stworzyć miecz świetlny, znany z serii „Gwiezdne Wojny". Na pierwszy ogień poszły tzw. „proto-miecze" połączone z dużą baterią noszoną w plecaku. Rozgrzewała ona metalowy pręt, służący za ostrze do czerwoności, a efekt przypominał filmowy miecz.
Już to robiło wrażenie, ale tym razem Hacksmith Industries poszło jeszcze dalej.
Ostrze na gaz
Ich najnowszy projekt jednak, to już nie rozgrzewany pręt, a prawdziwe „świetlne" ostrze, wysuwające się z rękojeści niczym prawdziwy oręż rycerza jedi. Wbudowana elektronika sprawia, że towarzyszą temu kultowe dźwięki z filmów George'a Lucasa. Ostrze zasilane jest... gazem LPG.
Sami twórcy przyznają, że zbudowanie tego nie było proste. Teorie dotyczące budowy prawdziwego miecza świetlnego krążą od lat. Do tej pory wydawało się to jedynie marzeniem dla fanów science-fiction. Teraz jednak ta fikcja staje się coraz realniejsza.
Aby utrzymać odpowiedni kształt i długość miecza świetlnego, zamontowano specjalną dyszę gazową. Używane jest też tzw. zjawisko przepływu laminarnego. Całość opakowana jest w steampunkowy styl dzięki zaprojektowanej przez złote rączki z The Hacksmith rękojeści oraz specjalnej butli, zakładanej na plecy.
Miecz świetlny z „Gwiezdnych Wojen". Powstał działający mode...
Zobaczcie jak stworzono pierwszy na świecie miecz świetlny - wideo pokazuje proces jego budowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
