Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Matyja wraca z Iranu z medalem

Grażyna Szyszka
Polacy grali w irańskim zimowym kurorcie znajdującym się na wysokości około 3600 metrów nad poziomem morza
Polacy grali w irańskim zimowym kurorcie znajdującym się na wysokości około 3600 metrów nad poziomem morza arch. prywatne
Michał Matyja, mistrz świata i Europy w siatkówce na śniegu zdobył medal w turnieju w Iranie. Razem z kolegą Piotrem Janiakiem zajęli 3. miejsce!

Głogowian Michał Matyja oraz jego partner Piotr Janiak z Milicza zdobyli brązowy medal na turnieju piłki siatkowej na śniegu rozegranym w Iranie. W miniony weekend Polacy zagrali w prestiżowym turnieju zorganizowanym w wysokogórskim kurorcie, jako jedna z 10 par z całego świata.
- Szliśmy w nim jak błyskawica ogrywając dwie drużyny Irańskie po 2-0 i Austriacką parę World Tour również 2-0. W ostatnim meczu było delikatne rozluźnienie i spokojny Ti-Break ze Słoweńcami, którzy walczyli o awans - informuje Michał Matyja dodając, że wszyscy prezentowali wysoki poziom gry. - We znaki dawały się warunki, ciężkie podłoże w pierwszy dzień, a w drugi obfite opady śniegu i wiatr.
Polacy bardzo się cieszą z wyniku, choć przegrali półfinał z późniejszymi triumfatorami Rosjanami. - Wrażenia z pobytu z Iranu są niewiarygodne, wspaniali, przyjaźni i pomocni ludzie turniej przygotowany z wielkim rozmachem łącznie z fajerwerkami, genialne przeżycie i upragniony medal - dodaje Michał Matyja.

Wszystko zaczęło się pięć lat temu

Michał przekonuje, że siatkówka na śniegu to jest dopiero gra! A wie, co mówi, ponieważ uprawia ją od pięciu lat i jest pierwszym Polakiem biorącym udział w turniejach, odnosząc przy tym spore sukcesy. Na swoim koncie ma takie tytuły jak mistrz świata (2013 i 2014 r.), wicemistrz świata (2015 r.) i mistrz Europy (2016 r.).

- Ta dyscyplina sportu z roku na rok się coraz bardziej rozwija - twierdzi Michał Matyja. - Są już nawet organizowane mistrzostwa Europy. Wierzę, że niebawem będzie też jedną z dyscyplin zimowych igrzysk olimpijskich.

W siatkówkę na śniegu gra się tak, jak na piasku. Z tą różnicą, że pod krótkie spodenki trzeba założyć odzieżą termoaktywną, a na nogi sportowe buty z korkami.

29-letni Michał gra w siatkówkę od 20 lat. W swojej sportowej karierze reprezentował w sumie kilkanaście klubów, m.in. z Krakowa, Żagania, Jaworzyny i Głogowa. Dodatkowo grał w siatkówkę plażową. - Byłem nawet powoływany do reprezentacji Polski i razem z naszym obecnym olimpijczykiem zdobyliśmy we Francji brązowy medal mistrzostw świata do lat 19 - opowiada siatkarz.

Pięć lat temu odkrył, że gra na śniegu może być równie emocjonująca. - Tą dyscyplinę pokazał mi kolega mieszkający w Austrii - wspomina. - Zapytał, czy nie chciałbym przyjechać i spróbować. Dwa tygodnie później byłem już na zawodach - śmieje się pan Michał dodając, że razem z kolegą zajął wówczas drugie miejsce.

W tym roku jego partnerem jest Piotr Janiak z Milicza, kilkukrotny medalista Polski w siatkówce plażowej. Pod koniec lutego sportowcy wezmą udział w mistrzostwach Europy. Turniej rozpoczyna się 25 lutego w czeskim Szpindlerowym Młynie i potrwa sześć kolejnych weekendów. Oprócz Czech zawodnicy będą grać w zimowych kurortach Szwajcarii, Lichtensteinu, Austrii, Włoch i w Słowenii.

Udział w zawodach jest dla siatkarza wielkim przeżyciem i wyzwaniem, ale też sporym wydatkiem, bo sam za wszystko płaci, a wygrane w turniejach są raczej symboliczne. Przeznacza na nie większość tego, co zarobi w sieci handlowej Rabat.

- Zależy mi na pozyskaniu sponsorów, którzy wsparliby moje wyjazdy na turnieje - dodaje głogowianin.

Pierwszy sukces już jest, ponieważ pomoc w finansowaniu wyjazdów obiecała siatkarzowi wiceprezydent miasta Bożena Kowalczykowska. Czekamy na kolejnych sponsorów naszego mistrza świata i Europy.
Kontakt z naszą redakcją pod nr tel. 76 835 00 22.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto