Marzena Bilska znalazła się w gronie półfinalistek konkursu Miss Dolnego Śląska. Mieszkanka Pęcławia przyznaje, że bardzo by chciała przejść do kolejnego etapu. Ma spory dystans do siebie, a występy przed publicznością w kąpielowym stroju nie są dla niej straszne.
O tym, by wziąć udział w konkursie, pierwszy raz pomyślała rok temu.
- Było już jednak za późno na zgłoszenie – przyznaje pęcławianka. - W tym roku przypilnowałam terminu. Postanowiłam spróbować swoich sił w konkursie, ponieważ interesuje mnie fotomodeling i praca przed kamerą czy aparatem fotograficznym. Lubię to.
Jej udział w konkursie wspierają rodzice, a narzeczony Damian mocno wspiera.
Marzena Bilska pracuje w markecie Dino w Głogowie, ale jej marzeniem jest zajmowanie się stylizacją paznokci.
Na długiej liście półfinalistek, Marzena Bilska, pod względem uzbieranych głosów, znajduje się w pierwszej piętnastce. Liczy się każdy głos, bo do finału wejdą automatycznie trzy kandydatki, na które zagłosuje najwięcej osób. Pozostałe 25 finalistek wybierze jury.
Głosowanie trwa do niedzieli, 25 kwietnia, do godz. 12. Wyniki poznamy prawdopodobnie tego samego dnia. Trzymamy kciuki!
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?