Martyna Kierczyńska po widowiskowych walkach awansowała do finału, gdzie zmierzyła się zawodniczką z Rosji. Niestety, sędziowie stosunkiem głosów 2:1 przyznali złoto rywalce głogowianki.
– Martyna potwierdza po raz kolejny, że jest zawodniczką najwyższej światowej klasy. W końcu wywalczy złoto i zagrają dla niej Mazurka Dąbrowskiego. Wystarczy tylko poczekać – komentował trener Maciej Domińczak.
Julia Świca walczyła natomiast w low-kicku. Dotarła aż do półfinału, gdzie przegrała walkę o finał z Rosjanką.
– Julia starała się cały czas wywierać presję, trzymać duże tempo tak żeby zamęczyć rywalkę. Po części to się udało jednak Rosjanka była znacznie celniejsza w swoich akcjach i przez to uzyskała przewagę punktową, której Julia nie zdołała odrobić. Julia to solidny rzemieślnik i jednym z jej podstawowych atutów w walce to ogromna wydolność. Musimy teraz popracować nad siłą aby wygranych walk było znacznie więcej – zaznacza trener.
W czasie wyjazdu zawodniczki i trener Legionu mieli też okazję zwiedzenia zjawiskowej Wenecji.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
