Marsz Weterana to dwudniowa impreza zorganizowana przez byłych żołnierzy. W tym roku zadania podjęli się mieszkańcy Głogowa. W sobotę, 21 sierpnia ponad 30 osób. Drugiego dnia, czyli w niedzielę, 22 sierpnia, organizatorzy poprowadzili zmęczonych już piechurów na skróconą trasę.
– Pierwszy marsz był wymagając, dystans pokonaliśmy w ponad osiem godzin – wyjaśnia Tomasz Stolarek, weteran z Głogowa. - Zrobiliśmy pętlę po południowej stronie Głogowa, łącznie z pagórkami koło Szczyglic, rezerwatami w Obiszowie i Jakubowie, a potem powrót przez Bukwicę. Tempo było duże, dlatego dziś skracamy marsz do 25 kilometrów. Dołączają do nas chętni głogowianie.
Marsz Weterana w niedzielę łatwiejszą trasą
Niedzielna trasa to okolice Wilkowa, Krzekotówka i strzelanie na strzelnicy z broni bojowej.
Razem z weteranami w drogę poszła m.in. pani Elżbieta z koleżanką. -
Cel szczytny, a że lubię chodzić, a robię to z kołem PPTK „Łaziki” przy Klubie Batalionowym, to postanowiłam dołączyć – mówi. - Ruch to zdrowie, myślę, że dam radę.
Celem akcji jest popularyzacja i upowszechnianie marszu z plecakiem przeniesionego ze środowiska służb mundurowych w środowisko cywilne jako najprostszej formy rekreacji i sportu. Jest to także możliwość spotkania i wzajemnej integracji środowisk weteranów różnych formacji mundurowych ze środowiskiem cywilnym sympatyków tychże formacji.
Masz Weterana ma charakter charytatywny. W tym roku podczas akcji zbierane są pieniądze na rzecz głogowianina Jasia Walosa. Rok temu wspierano dom dziecka w woj. pomorskim.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?