- W razie pożaru lub wybuchu pracownicy mogą tam znaleźć bezpieczne schronienie i czekać na ratowników - zapewnia Tomasz Małyszczyk z firmy Dräger Safety Polska, dostawcy urządzenia. - Pomieszczenie jest izolowane, w środku jest nadciśnienie. Nawet gdyby miał się tam dostać jakiś trujący gaz, to i tak zostanie wydmuchany na zewnątrz - dodaje.
Kontener zbudowany jest ze specjalnej blachy i pomalowany farbą odporną na czynniki, jakie występują w kopalni, w tym także siarkowodór.
W rejonie szybu SG jest to ważne, bo - jak już pisaliśmy - występują tam problemy z gazami o charakterze łupkowym. Podczas górniczej eksploatacji wydostają się ze szczelin i rozprzestrzeniają po oddziałach. Pracownicy mają maski przeciwpyłowe i przeciwgazowe oraz okulary ochronne, ale przy wyższym stężeniu gazów warunki są bardzo ciężkie. KGHM z pomocą specjalistów próbuje rozwiązać problem. Gnębi on też mieszkańców okolicy szybu, m.in. Jerzmanowej. Na razie trwają badania.
Kabina jest mobilna: może być przesuwana w razie potrzeby w nowe miejsca. Kontener posiada specjalne uchwyty, za które przyczepiamy go łańcuchami i ciągniemy w określone miejsce - wyjaśnia Tomasz Małyszczyk.
Producenci zapewniają, że kabina ma solidną konstrukcję i może chronić nawet przed wstrząsami czy zasypaniem. To są skrajne sytuacje. Na co dzień do kontenera będą mogli przyjść górnicy pracujący w trudnych warunkach klimatycznych, np. gdy na oddziale panuje wysoka temperatura, i przez chwilę odpocząć.
- Jeśli testy wypadną dobrze i kabina sprawdzi się pod ziemią, kopalnia zakupi kolejne takie kontenery - mówi Dariusz Wyborski, dyrektor departamentu komunikacji w KGHM.
Podobna kabina jest już od roku w kopalni Rudna, ale została tam zamontowana na stałe, w jednym miejscu.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?