Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lista (nie)obecności

Red.
Nie spotkamy ich na ulicach, w salonach i teatrach. Odeszli, ale pozostała pamięć i miejsce, w którym możemy ich w Zaduszki wspominać. * Piotr Amsterdamski, alpinista 1955-2008 Był człowiekiem wielu pasji.

Nie spotkamy ich na ulicach, w salonach i teatrach. Odeszli, ale pozostała pamięć i miejsce, w którym możemy ich w Zaduszki wspominać.

* Piotr Amsterdamski, alpinista
1955-2008
Był człowiekiem wielu pasji. Jedna z nich odebrała mu życie. Zginął 12 lutego podczas samotnej wspinaczki w Tatrach. Kochał góry, choć wspinać zaczął się dopiero w wieku 45 lat. Ostrzeżenia przyjaciół: "Piotrek, uważaj na siebie", kwitował jednym słowem: "Najwyżej".

Bogusław Duffek, działacz katolicki
1930-2008 Patriota, kresowianin, człowiek honoru i głębokiej wiary, wspaniały nauczyciel i ojciec - tak mówili o zmarłym 15 listopada 2007 roku Bogusławie Duffku jego bliscy i znajomi. "Pan Bogusław był człowiekiem wielkiego serca, oddany ideałom Sierpnia, wielkim patriotą kochającym Polskę, pomagał wszystkim, którzy zwrócili się do niego o pomoc, był również wielkim przyjacielem Federacji Młodzieży Walczącej" - pisali o zmarłym jego przyjaciele ze Stowarzyszenia FMW. W latach, gdy komuniści rządzili w Polsce, Bogusław Duffek, nie zbaczając na konsekwencje, czynnie angażował się w działalność Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych, był uczestnikiem historycznego I Ogólnopolskiego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność". Za swoje zaangażowanie w sprawę Solidarności został skazany na więzienie z dekretu o stanie wojennym. Pomimo wielu przeciwności pan Bogusław znany był ze swojej głębokiej wiary, przywiązania do tradycji i patriotyzmu.

* Jerzy Andrzejewski, generał MO
1925-2008
Mówiono o nim, że niemal do ostatnich swoich dni był duchowym przywódcą esbecko-partyjnego środowiska Trójmiasta. Andrzejewski to jedna z najbardziej ponurych postaci komunizmu. Na Pomorzu pojawił się zaraz po wojnie, był szefem UB w Tczewie, potem w Sopocie. Rządy Andrzejewskiego to okres rozprawy ze zbrojnym podziemiem, Łupaszką, żołnierzami WiN, NSZ. W 1952 roku został szefem wojewódzkiego UB w Kielcach, potem komendantem MO w Lublinie. Niestety, w 1975 roku wrócił do Gdańska. Ubecka intuicja zawiodła go jednak w kluczowym momencie, bo w sierpniu 1980 roku pod samym jego nosem wybuchła Solidarność. Starał się zatrzeć ten błąd w stanie wojennym. Nadzorowane przez niego milicja i ZOMO wykazywały się niezwykłą brutalnością. Generał Jaruzelski awansował go w 1982 roku na stopień generała. Po powstaniu gabinetu Tadeusza Mazowieckiego Solidarność natychmiast zwróciła się do rządu o odwołanie znienawidzonego generała. I tak się stało. Do ostatnich swoich dni wiódł spokojne i dostatnie życie emeryta.

* Arthur C. Clarke, pisarz s.f.
1917-2008
Największa chwila w życiu brytyjskiego mistrza literackiej s.f. przypadła na rok 1968. To właśnie wtedy Clarke opublikował swoją "Odyseję kosmiczną: 2001", w której podsumował liczne wątki z własnej twórczości, i równocześnie do kin trafiła ekranizacja książki, wyreżyserowana przez Stanleya Kubricka. Używając terminologii dyplomatycznej, było to spotkanie na najwyższym szczycie; do dziś "Odyseja" pozostaje arcydziełem s.f. o najwyższych walorach artystycznych w dziejach gatunku. Clarke, zmarły w marcu na Sri Lance, gdzie mieszkał od roku 1956, pozostawił po sobie 30 powieści, ponad 100 opowiadań i 40 tomów literatury faktu.

* Stefan Csorich, sportowiec
1921-2008
Ten znakomity polski hokeista grał na pozycji napastnika i dwukrotnie wystąpił na igrzyskach olimpijskich. Jako zawodnik grał w takich klubach jak KTH Krynica, Jaworzyna Krynica, Dundee Tigers Edynburg, Falkirk Lions Edynburg. Po powrocie do Polski w 1946 roku ponownie grał w KTH. Na mistrzostwach świata w Pradze doprowadził biało-czerwonych do szóstego miejsca, a sam zdobył tytuł króla strzelców. Po zakończeniu kariery zawodniczej zajął się pracą trenera. Prowadził m.in. zespoły KTH Krynica, Podhala Nowy Targ i Stoczniowca Gdańsk. Ten klub w latach siedemdziesiątych wprowadził po raz pierwszy do ekstraklasy. W latach 1961-63 był trenerem reprezentacji Polski. Ostatnio był bardzo związany z Gdańskiem, gdzie właśnie zmarł. Pochowany został w rodzinnym grobowcu w Krynicy Zdroju.

* Bogusław Duffek, działacz katolicki
1930-2008
Patriota, kresowianin, człowiek honoru i głębokiej wiary, wspaniały nauczyciel i ojciec - tak mówili o zmarłym 15 listopada 2007 roku Bogusławie Duffku jego bliscy i znajomi. "Pan Bogusław był człowiekiem wielkiego serca, oddany ideałom Sierpnia, wielkim patriotą kochającym Polskę, pomagał wszystkim, którzy zwrócili się do niego o pomoc, był również wielkim przyjacielem Federacji Młodzieży Walczącej" - pisali o zmarłym jego przyjaciele ze Stowarzyszenia FMW. W latach, gdy komuniści rządzili w Polsce, Bogusław Duffek, nie zbaczając na konsekwencje, czynnie angażował się w działalność Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych, był uczestnikiem historycznego I Ogólnopolskiego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność". Za swoje zaangażowanie w sprawę Solidarności został skazany na więzienie z dekretu o stanie wojennym. Pomimo wielu przeciwności pan Bogusław znany był ze swojej głębokiej wiary, przywiązania do tradycji i patriotyzmu.

* Andrzej Dorniak, dziennikarz
1952-2007
Jego śmierć, od pierwszego podejrzenia, przyszła piorunem. Absolwent wydziału filozoficznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, dość egzotycznego w Gdańsku (choć przecież historię kończył tam Bogdan Borusewicz), i bliższego już studium religijno-etycznego Uniwersytetu Gdańskiego. Za młodu pisał wiersze. Debiutował w legendarnej "serii Borosa" tomikiem "Podziemne przejścia" w 1978. Potem jeszcze wydał tomik "Mgła" i na tym poprzestał. Nie przywiązywał specjalnej wagi do twórczości własnej, poszedł w zaplecze - w utrzymywanie, wspieranie, budowanie podstaw wolnego słowa. Przełomowy w tym względzie był Sierpień 1980 i wybuch Solidarności, z którą związał się od pierwszych dni. Skutkiem tego w stanie wojennym i później poznawał zawody niemające wiele wspólnego z filozofią, etyką, poezją itp. Tkwił w podziemiu wydawniczym, tworzył fakty. W dniu 18 grudnia 2007 jednak przeszedł na drugą stronę cienia. Czyli, jak sam mówił, "wykonał salto mortale w następny dzień".

* Andrzej Fedorowicz, opozycjonista

1955-2008
Gdy w 2007 r. prezydent Lech Kaczyński podjął decyzję o odznaczeniu Fedorowicza Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, ten był już bardzo chory. Nie wstawał z łóżka. Dlatego doradca prezydenta Jan Olszewski osobiście odwiedził go w domu, by odznaczyć za tworzenie wolnych mediów w stanie wojennym. Trzy miesiące później Fedorowicz zmarł. Miał 53 lata. Większość z nich spędził na walce opozycyjnej. Największym dziełem Fedorowicza było Radio Solidarność. Skonstruował nadajnik, dzięki któremu krótkie audycje Radia przenikały na oficjalne anteny radiowe lub zagłuszały programy TV. Przez lata bezskutecznie tropiła go bezpieka. - Starała się wprowadzić do techniki Radia Solidarność swoich ludzi, udało im się nawet podrzucić nam nadajnik, bardzo silny, choć uszkodzony tak, byśmy nie mogli go uruchomić - wspominał Jan Strykowski. - Ten prezent miał uwiarygodnić w naszych oczach rzekomego konstruktora nadajnika, funkcjonariusza SB. Fedorowicz jednak nadajnik uruchomił. Skoro zaś urządzenie było wysokiej jakości, a moc niebotyczna, to nadajnik służył nam, zagłuszając sygnał telewizyjny lepiej niż nasze podziemne konstrukcje.

* Bobby Fischer, szachista
1943-2008
Był wirtuozem, geniuszem, Zeusem szachów - tak zapamiętają go szachiści. Wielu Amerykanom utkwi w pamięci jako apologeta ataku terrorystycznego na USA z 11 września 2001 r. W Izraelu zapamiętają Fischera antysemitę, choć jego matka była Żydówką. Swój największy mecz w życiu rozegrał w 1972 r. i była to prawdziwa zimnowojenna konfrontacja. 31-letni wówczas arcymistrz z USA spotkał się w Rejkiawiku z Borisem Spasskim.I ku wściekłości dygnitarzy z ZSRR został mistrzem świata.

* Antoni Grabarczyk, działacz "S"

1949-2008
Był jednym z najbardziej znanych działaczy gdańskiej Solidarności. Należał do kierownictwa "S" Portu Gdańskiego i Regionu Gdańskiego. Działacz podziemnego ruchu wydawniczego. Z zawodu mechanik samochodowy, kierowca. W sierpniu 1980 roku współorganizował strajk w Porcie Gdańskim; współzałożyciel "S" na Wydziale Transportu, członek Komisji Krajowej "S" Transportowców. Po ogłoszeniu stanu wojennego (od 13 do 21 grudnia 1981) współorganizował strajk w porcie. Dwukrotnie aresztowany i więziony. W maju 1982 Sąd Marynarki Wojennej skazał go na 7,5 roku - za zorganizowanie buntu więźniów i prowadzenie głodówki. w Areszcie Śledczym w Gdańsku został ciężko pobity (25 proc. utraty zdrowia). Odsiedział 2,5 roku. Ponownie aresztowany w 1985 r. Esbecy kusili go przydziałem na mieszkanie (z żoną i synem mieszkał u teściów). Miał "tylko" wydać drukarnię i wskazać miejsce ukrywania się przyjaciela i działacza podziemia Andrzeja Michałowskiego. W sierpniu 1988 współorganizował strajk w Porcie Gdańskim; w październiku wrócił do pracy w porcie. Grudzień '70 zastał go w wojsku. Służył w Niebieskich Beretach we Wrzeszczu. Kazano im wyjść na ulice. Odmówił. - Jestem żołnierzem, nie bandytą. Pozrywano mu pagony, zabrano broń, pas, sznurówki. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył go 3 maja 2006 r. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lista (nie)obecności - Pomorskie Nasze Miasto

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto