Starosta wraz z małżonką przebywają w domu, w izolacji. Najgorsze już za nimi.
– Pierwsze objawy pojawiły się u mnie w czwartek, około południa. Wieczorem temperatura, w piątek rano już fatalnie. Żona od dwóch dni była na zwolnieniu lekarskim – opisuje sytuację Kamil Ciupak, który udostępnił nagranie na swoim profilu facebookowym. – Skontaktowałem się telefonicznie z lekarzem, który zalecił pozostać w domu.
Szybko okazało się, że niektórzy pacjenci, z którymi do czynienia miała żona starosty mieli pozytywny wynik. Małżeństwo zostało skierowane na testy koronawirusowe. Wyniki otrzymali w niedzielę wieczorem.
– Dziękuję całemu białemu personelowi służby zdrowia, ratownikom medycznym za ich zaangażowanie. Żona najprawdopodobniej zaraziła się od jednego z pacjentów, udzielając mu pomocy. Ale nie mamy o to do nikogo żadnego żalu ani pretensji. Wybrała taki zawód z powołania, aby nieść pomoc ludziom chorym. Jedni nasi znajomi przechodzili to lekko, inni bezobjawowo, ale niestety znam też bardzo smutne historie. Dziękować Bogu, że w naszym przypadku tylko fatalne samopoczucie, gorączka i bóle w kościach. Dbajcie o siebie i innych – apeluje starosta.
Pracownicy starostwa, z którymi miał kontakt Kamil Ciupa, trafili na kwarantannę.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?