Korona dla Wrocławia

Jest uczennicą drugiej klasy społecznego Liceum Ogólnokształcącego Ekola we Wrocławiu lubi Szymborską, marzy o wyjeździe do Tybetu i Laponii.

Rodowita wrocławianka 18– letnia Kaja Sokoła została Miss Dolnego Śląska. – Jestem szczęśliwa i wzruszona – powiedziała tuż po werdykcie jury mama Kai, która mocno zaciskała kciuki podczas finału. W wyścigu po koronę bardzo skromna i subtelna osiemnastolatka pokonała 14 konkurentek. Jury nie miało prostego zadania. Żadnej z dziewcząt nie brakowało wdzięku, gracji urody i doskonałych proporcji ciała. – Pamiętam, gdy podobny konkurs wygrała ekspedientka ze stoiska mięsnego jednego z legnickich supersamów. Obroty w tym sklepie wzrosły wówczas do niewyobrażalnych rozmiarów, ale te czasy minęły chyba bezpowrotnie – komentowała w kuluarach jedna z legniczanek.

Kandydatkami do tytułu najpiękniejszej Dolnoślązaczki były bowiem studentki i uczennice liceów ogólnokształcących, biegle władające kilkoma językami.

- Super impreza - mówili zgodnie Marek,Tomek, Bartek i Radek, którzy przyjechali aż z Zielonej Góry, by kibicować pochodzącej z ich miasta, a studiującej we Wrocławiu Joannie Trelińskiej. - Stawiamy na nią, bo jest świetna - mówili, ale ustawiali się do zdjęć ze wszystkim kandydatkami.

- Różnie może być, jak dobrze trafimy, za pół roku może okazać się, że mamy fotkę z Miss Polonią.

Nie tylko piękne finalistki cieszyły oko męskiej części publiczności. W doskonałym programie wystąpił zespół baletowo - taneczny Mira - Art z Gdańska. Były kabaretki, koronki i pióropusze, ale przede wszystkim uzdolnione tancerki. Wrażenia paniom zapewnił Mariusz Kilian, aktor Teatru Polskiego we Wrocławiu.

Elżbieta Barczyńska, główna organizatorka imprezy wierzy w powodzenie dziewcząt w finałach Miss Polonia. Po koronę w tym najbardziej prestiżowym konkursie piękności w Polsce sięgnęły już trzy jej wychowanki, w 1993 roku Aleksandra Spieczyńska, dwa lata później Ewa Tylecka, a przed dwoma laty Marta Matyjasik. Pewny udział w półfinale Miss Polonia ma tylko Kaja Sokoła, pozostałe laureatki będą musiały wziąć udział w castingu.

Już zajęta

* O czym marzy Miss Dolnego Śląska?

- O podróżach. Chciałabym zobaczyć dach świata Tybet, krainę wiecznego śniegu Laponię, a także egzotyczne wyspy, m.in. Seszele.

* Z kim chętnie usiadłabyś do kolacji?

- Z Wisławą Szymborską, ponieważ chciałbym dokładnie zrozumień przesłania zawarte w jej wierszach, a także z alpinistą Markiem Kamińskim, bo go podziwiam.

* Czy to był Twój pierwszy start w tak poważnym konkursie?

- Od czterech lat jestem modelką. Koronę udało mi się zdobyć już w kilku innych konkursach.

* Czy zachowanie tak doskonałej sylwetki (wzrost 179 cm, biust 90 cm, talia 61 cm, biodra 89 cm) wiąże się ze ścisłą dietą i wyrzeczeniami na każdym kroku.

-Jem bez ograniczeń. Najchętniej słodycze i wszystko to, co przygotuje babcia.

* Jesteś uczennicą szkoły średniej. Czy uprawianie zawodu modelki, starty w konkursach nie kolidują z nauką.

-Udaje mi się uzyskiwać świadectwa z czerwonymi paskami.

* Kto jest twoim autorytetem?

- Mama i siostra.

* Kim chciałabyś zostać w przyszłości.

- Nie podjęłam jeszcze ostatecznej decyzji. Myślę o Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, ale często biorę także pod uwagę medycynę. Chyba dlatego, że siostra jest doskonałym lekarzem.

* Czy znalazłaś już mężczyznę swoich marzeń.

- Mogę powiedzieć, że od pięciu miesięcy jestem w szczęśliwym związku.

Na podium

Miss Dolnego Śląska - Kaja Sokoła z Wrocławia (18 lat)

I vice Miss - Joanna Trelińska z Wrocławia (21 lat)

II vice Miss - Anna Wiśniewka z Jawora (20 lat)

Miss Publiczności - Joanna Trelińska

Miss Foto - Karolina Rzeszotalska z Kłodzka (22 lata)

Najsympatyczniejsza koleżanka (wybierały kandydatki) - Karolina Wierszyc z Lubina