Kiedy wreszcie ruszy budowa podziemnego przejścia przy głogowskim moście na Odrze?

O tym, jak bardzo potrzebne jest przejście podziemne zamiast zwykłych pasów na wysokości zamku świadczą częste w w tym miejscu kolizje samochodów i tworzące się korki na DK 12. Ostatnio, 30 czerwca doszło tam do kolizji z udziałem aż czterech pojazdów – trzech osobówek i ciągnika. Samochody zatrzymały się, by przepuścić przechodzącą pasami kobietę z wózkiem. Za nimi jechał ciągnik, który nie wyhamował i uderzył w tył forda, ford w citroena a ten w audi.
Jedno z aut zatrzymało się dopiero w krzakach na wysokości przejścia, tuż przed kobietą idącą z wózkiem. Kolizja spowolniła przejazd przez most na kilka godzin.

Zobacz więcej:

Ta niebezpieczna sytuacja zakończyła się na szczęście bez poszkodowanych, jedynie wnioskiem do ogniwa do spraw wykroczeń o ukaranie sprawcy.
Kiedy ruszy budowa podziemnego przejścia?
Niebezpieczny punkt na drogowej mapie Głogowa ma być zastąpiony nowym, podziemnym przejściem. W ubiegłym roku wybrano nawet firmę, która wygrała przetarg w trybie zaprojektuj i wybuduj. Roboty miały ruszyć wiosną, ale wciąż się nie rozpoczęły. Jak się dowiedzieliśmy nastąpi to dopiero w drugiej połowie sierpnia.

Inwestycja ta nie oznacza tylko przekopania przejścia, ale też przygotowanie awaryjnych pasów drogowych. Sam proces budowlany będzie tak pomyślany, aby ruch w obie strony był zachowany, bez żadnego wahadła.
- Na czas budowy przejścia podziemnego zostanie zbudowana droga serwisowa o pełnej przepustowości. Zapewne nie da się uniknąć spowolnienia ruchu, ale będzie się odbywał tak, jak do tej pory, czyli dwoma pasami – wyjaśniał wówczas Rafael Rokaszewicz, prezydent miasta.

Na inwestycję, jak dotąd, miasto przeznaczyło ponad 5 mln zł. Przejście podziemnie ma być zbudowane jeszcze w tym roku.
Główny zakres prac to budowa dojścia, schodów, wind dla niepełnosprawnych – po obu stronach przejścia. Trzeba będzie także przełożyć magistrale wodociągowe.