Choć struktury Solidarnej Polski nie są w Zagłębiu Miedziowym zbyt dobrze rozwinięte, to kandydatki do Europarlamentu twierdzą, że w przyszłości na pewno się to zmieni. Najpierw odwiedziły Głogów, by potem pojechać do Polkowic i Lubina.
– Niektóre partie budują swoje struktury przez kilkanaście lat. Nam udało się zorganizować struktury na tyle, że byliśmy w stanie bez problemów zarejestrować listę kandydatów – mówiła Beata Kempa. – Silna reprezentacja naszego kraju w Parlamencie Europejskim jest bardzo ważna, więc zachęcamy do wzięcia udziału w wyborach. Mówi się, że unijne prawo ma wpływ na nawet 65 procent naszych przepisów. Trzeba więc zrobić wszystko, byśmy my, jako Polacy, mieli jak największy wpływ na tworzenie tego prawa.
Jak mówiły kandydatki Solidarnej Polski, w nadchodzącej kadencji będzie trzeba zmierzyć się z wieloma problemami. Ewa Gutek wśród najważniejszych wymieniła zrównanie warunków opieki medycznej do tych z zachodniej Europy oraz poprawę sytuacji Polskich rolników.
– To oczywiście tylko kilka przykładów, bo spraw, którymi trzeba się zająć jest znacznie więcej – mówi Ewa Gutek. – Istotne jest na przykład zmniejszenie dysonansu między metropoliami a Polską powiatową. Nie może być tak, że większość pieniędzy trafia tylko do dużych miast.
Beata Kempa i Ewa Gutek poświęciły też chwilę, by porozmawiać z przechodniami i rozdać ulotki wyborcze.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?