6 października cały triathlonowy świat skierował swoje spojrzenie na Hawaje, gdzie rozpoczęły się najpopularniejsze zawody tego typu. Mistrzostwa Świata w triathlonie - Ironman przyciągnęły kilka tysięcy zawodników. Jest również spora reprezentacja Polski. Nasz kraj reprezentuje w sumie 90 zawodników, a wśród nich jest także mieszkaniec Głogowa - Krystian Domino. Wystartuje on 8 października, w sobotę, w kategorii wiekowej 45-49.
Miejsce na mistrzostwach wywalczył on już podczas ubiegłorocznych zawodów w Gdyni. Od tamtej pory ostro przygotowywał się do tego najważniejszego startu w życiu. Na Hawaje wyleciał już pod koniec września, aby odpowiednio wcześnie przywyknąć do tamtejszych warunków.
– Codziennie aklimatyzuje się poprzez treningi. Nie są one intensywne, ale potrzebne żeby poczuć panujące warunki atmosferyczne na trasie. Jest bardzo gorąco i wilgotno, a do tego cały czas wieje wiatr. Albo od oceanu, albo czasem od wulkanów – opowiada głogowianin. – Nie ma nawet metra cienia ani lasu jak u nas – dodaje.
Na Hawajach gorący doping gotuje mu rodzina. Wraz z nim są tam żona - Iwona oraz dzieci - Pola i Antek. Jak zaznacza, rodzina jest tam dla niego ogromnym wsparciem.
Hawaje wypełniły się triathlonistami - każdy chce być Ironmanem
Wchodzące w skład Stanów Zjednoczonych Hawaje już od kilkunastu dni stały się centrum triathlonowego świata.
– Startować będzie kilka tysięcy zawodników z całego świata, cały czas widać kogoś jadącego na rowerze czasowym, biegającego lub pływającego długie dystanse w oceanie – mówi i dodaje. – A co do pływania w oceanie. Woda jest tu krystalicznie czysta, nawet jak się wypłynie kilometr od brzegu wciąż widać pod sobą kolorowe rybki i rafę. Czasem można spotkać przepływające duże żółwie przepływające – dodaje głogowianin zauroczony tym miejscem.
Do pokonania jest 3,86 km pływając, 180,2 km rowerem oraz 42,2 km biegu.
Pobiegnie w Ironmanie mimo kontuzji
Startu na mistrzostwach świata nie ułatwi Krystianowi Domino kontuzja, z którą zmaga się od miesiąca. Obecnie jego celem numer jeden jest samo dotarcie do mety, nie myśli o ściganiu się z czołówką.
– Jadę z samą myślą o ukończeniu. Nie mogę się ścigać ponieważ od miesiąca leczę zapalenie rozcięgna stopy co uniemożliwia mi bieganie. Dlatego też jakoś ten maraton na końcu będę szedł, kuśtykał. Niestety, taka kolej rzeczy. Cały rok trenowałem z nastawieniem na ten jeden najważniejszy w życiu start a tu pech chciał, że po dłuższym treningu biegowym na początku września zaczęła bolec mnie stopa przy pięcie – opowiada.
Choć nie będzie zbyt szybko biegać to lokalni fizjoterapeuci postawili go na tyle na nogi, że nie musiał rezygnować ze startu.
– Chciałbym za to bardzo podziękować Michalowi Jamroszczykowi, Bartłomiejowi Bobójciowi oraz Bartłomiejowi Czerwińskiemu – mówi głogowianin. – Takie zawody wiążą się z ogromnym stresem. Czy organizm wytrzyma taki wysiłek w takim upale i na takim dystansie? Nie da się tego porównać do warunków panujących w Polsce, nawet podczas największych upałów. Oczywiście dam siebie wszystko i liczę na mocny doping przyjaciół z Polski, z Głogowa – mówi Krystian Domino.
Głogowianin dziękuje także za inspirację Jurkowi Górskiemu, głogowianinowi i mistrzowi świata w podójnym Ironmanie z 1990 roku. To właśnie on inspiruje kolejne pokolenia triathlonistów.
– Dziękuje lokalnym firmom Kazet i GPK Głogów za pomoc w organizacji wyjazdu przez Centrum Sportowe Głogowski Triathlon – dodaje.
Gdzie oglądać mistrzostwa IronMan na Hawajach?
Jeśli chcecie na żywo śledzić rywalizację, w której 8 października wystartuje głogowianin, możecie to robić na kanale YouTube Ironman NOW.
Zobacz zdjęcia:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?