Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak uratować związek pogrążony w kryzysie? Zdrada, czy odległość to problemy, które da się pokonać?

Aneta Redzik
Kryzys w związku zawsze musi oznaczać jego koniec.
Kryzys w związku zawsze musi oznaczać jego koniec. fmarsicano/123RF
Czy kryzys w związku zawsze musi oznaczać jego koniec i rozstanie? Odwzajemniona miłość daje siłę do działania i jest podłożem dla realizacji celów, snucia nowych planów i nadziei na lepsze jutro. Pierwszym etapem relacji z partnerem jest zauroczenie, gdy idealizujemy drugą osobę i nie dostrzegamy jej wad, a nawet najmniejszy kontakt daje ogromną radość. Z czasem daje o sobie znać szara rzeczywistość i problemy, z którymi musimy się zmierzyć. Zobacz, co zrobić, aby zbudować solidny i udany związek. Jak radzić sobie z nieuniknionymi kryzysami w związku, a kiedy lepiej podjąć decyzję o rozstaniu?

Spis treści

Kryzys w związku. Co robić, gdy zaczyna zgrzytać?

Po etapie zauroczenia, kiedy partnerzy są wzajemnie sobą zachwyceni, nie dostrzegają swoich wad, a wspólnie spędzony czas przynosi jedynie uczucie euforii, nadchodzi etap rozwoju relacji i podjęcia decyzji o zacieśnieniu relacji. Z biegiem czasu związek się rozwija, partnerzy lepiej się poznają, spędzają ze sobą coraz więcej czasu i poznają wzajemne zachowania i reakcje na różne sytuacje. Mija stan zauroczenia, który przeistacza się w relację opartą na racjonalnym wyborze partnera, wzajemnym szacunku, zaufaniu, przyjaźni i pożądaniu, co składa się na uczucie miłości.

Dojrzałe związki muszą mierzyć się z problemami zewnętrznymi i trudnymi sytuacjami, które często rzutują na relacje pomiędzy dwiema osobami. Często okazuje się, iż partner wcale nie jest idealny, a niektóre jego zachowania w rzeczywistości negujemy i osądzamy. Taki związek zostaje wystawiony na ciężką próbę.

Kryzys wywołuje uczucie zawodu drugą osobą, rozczarowania, dysonansu pomiędzy wyidealizowanym wyobrażeniem, a stanem rzeczywistym. Niejednokrotnie przyczyną problemów w związku jest po prostu rutyna życia codziennego, pochłonięcie codziennością, stagnacja, która ostudza uczucia i pożądanie.

Zdarza się też, że wina leży po stronie jednego z partnerów, który nie dotrzymał wierności wobec drugiego, nadwyrężył jego zaufanie, nie tylko poprzez wejście w relację fizyczną z inną osobą, ale też zachował się w sposób nielojalny, nieuczciwy lub niemoralny. Następuje etap kryzysu, w którym należy szczególnie zadbać o związek, inaczej grozi mu rozpad.

Dowiedz się:

Szczera rozmowa i otwartość może uratować związek

Gdy relacje w związku mocno się zepsuły, a wspólne spotkania i rozmowy przynoszą więcej rozczarowań, bólu, złości i smutku niż radości, uniesień i motywacji do działania, należy zadać sobie pytanie, czy warto to kontynuować? Czy jest sens ratować relację, która nie daje uczucia rozwoju, a jedynie cofania się i oddalania od celu?

Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi, która byłaby odpowiednia dla każdej sytuacji i jednego lekarstwa na wszelkie problemy.

Jedno jest pewne – pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to rozmowa z samym sobą, a następnie z partnerem.

Przede wszystkim trzeba zadać sobie pytanie, dlaczego sytuacja w relacji z partnerem uległa pogorszeniu? Czy była w tym nasza wina? Co mogliśmy zrobić źle? Czego oczekiwaliśmy od partnera, a czego on mógł oczekiwać od nas? Dlaczego tak właściwie zależy nam na odzyskaniu drugiej osoby? Szczera rozmowa z samym sobą o swoich oczekiwaniach i pragnieniach to początek drogi do uzdrowienia związku.

Sens nie tkwi w obwinianiu się za rozpad związku, ale w popatrzeniu na niego z racjonalnego punktu widzenia. Jako postronny obserwator łatwiej odciąć się od silnych, nierzadko negatywnych emocji, które zaburzają postrzeganie spornych sytuacji.

Strach przed samotnością, przyzwyczajenie, czy miłość?

Konieczne jest stwierdzenie, czy próba uratowania relacji wynika ze strachu przed samotnością, przed niespełnieniem swoich planów o rodzinie, domu lub ich opóźnieniem w czasie, przed niesprostaniem oczekiwaniom innych ludzi względem nas, czy po prostu miłości, jaką pomimo ciężkich chwil darzy się partnera i pewnością, że jest jedyną osobą, z która w tym momencie chce się spędzić swoje życie, z którą chce się planować przyszłość.

Istotne jest, aby zdać sobie sprawę, co sprawiło, że doszło do zauroczenia, a w konsekwencji zakochania w partnerze. Pomoże w tym uzyskanie odpowiedzi na pytania:

  • Jaki impuls nami kierował, jakie cechy cenimy w nim najbardziej?
  • Co sprawia, że to właśnie ta osoba jest tą, której chcemy oddać to, co mamy najcenniejsze, czyli swój czas?

Należy zdać sobie sprawę, czy jesteśmy w stanie zaakceptować rzeczy, które najbardziej nam przeszkadzają. Aby walczyć o związek, nie wystarczy przyzwyczajenie i strach przed pustym miejscem w fotelu obok – walka o trwały związek zbudowany na wzajemnym szacunku i zaufaniu wymaga odpowiedniej motywacji i zaangażowania obu stron.

Dialog z samym sobą daje chwilę na refleksję i spojrzenie na relację z boku. Jeśli pomimo problemów stwierdzimy się, że życie bez drugiej osoby praktycznie straciłoby sens, oznacza to, że warto podjąć próbę ratunku.

Oczywiście taką rozmowę powinny przeprowadzić obydwie strony związku. Relację można podbudować jedynie za obopólną zgodą i przy zaangażowaniu obu partnerów. Obydwoje muszą chcieć ratować rozpadający się związek i obydwoje powinni podjąć starania dla naprawy relacji, którą razem stworzyli – wykazać inicjatywę i chęć do zmiany, a gdy samodzielne starania nie przynoszą rezultatów, wyrazić zgodę na terapię dla par.

Nie wystarczy chęć jednej osoby. Niczego nie należy robić na siłę, bo nie da się kochać na siłę i nie da się nikogo zmusić do miłości. Nie da się też kochać za dwoje i pracować nad relacją za dwoje. Nie zawsze zauroczenie przeradza się w miłość. Niejednokrotnie napędza je jedynie pożądanie i fizyczność, za czym niestety nie stoją wspólne zainteresowania, pasje, pogląd na świat, a przede wszystkim zaufanie i przyjaźń. Taka relacja w dłuższej perspektywie czasu nie ma prawa przetrwać.

Ratowanie związku ze względu na dzieci

Wiele par usilnie próbuje trwać w relacji lub tworzyć związek, ponieważ spodziewają się dziecka lub już posiadają dzieci. Nie ma tutaj mowy o przywiązaniu czy miłości, a jedynie poświeceniu dla dobra wspólnych dzieci.

Młodzi ludzie są doskonałymi obserwatorami, wiele rozumieją i widzą, czy ich rodzice są szczęśliwi. Warto pamiętać, że tylko szczęśliwi rodzice mogą wychować szczęśliwe dziecko. Nie da się udawać uczucia. Nie da się codziennie odgrywać przed naszymi pociechami wzajemnego zrozumienia, szacunku i czułości. Maluch widzi wrogie spojrzenia i smutek, słyszy kłótnie rodziców. Dziecko uczy się od starszych i powiela ich zachowania. Warto zastanowić się, czy kłótnie, nieszczere uśmiechy, dystans i udawanie uczucia jest tym, co chcemy wpajać naszym dzieciom.

Warto przeczytać:

Dzieci wychowywane w domu wypełnionym negatywnymi emocjami często bywają zestresowane, źle się zachowują i nierzadko obwiniają się za rozpad relacji rodziców.

Wypalenie w związku

Mianem wypalenia w związku określa się uczucie monotonii, zmęczenia i rutyny, które może pojawić się w relacji. Para przestaje się zaskakiwać, sprawiać sobie niespodzianki, poznawać się nawzajem, a zamiast niecierpliwego oczekiwania na spotkanie z ukochaną osobą, pojawia się niechęć do partnera i bark chęci na bliskość. Dwie osoby są ze sobą na tyle długo, że spowszedniały sobie wzajemnie i poznały się na tyle dobrze, że są w stanie przewidzieć zachowanie drugiej osoby w niemalże każdej sytuacji. Rutyna to idealne podłoże dla kryzysu.

Dobrym sposobem na przełamanie rutyny jest wspólne spędzanie weekendów czy urlopu poza miejscem zamieszkania – wspólne poznawanie nowych miejsc, doskonalenie nowych umiejętności czy niespodziewane sytuacje sprawiają, że od nowa poznajemy swojego partnera. W związkach, w których są dzieci, warto planować wyjazdy lub wieczorne wyjścia tylko we dwoje. Dzięki temu przełamiemy codzienną rutynę i będziemy mieli okazję skupić się tylko na sobie nawzajem.

Jak uratować związek po zdradzie?

Zdrada partnera kojarzy się jednoznacznie z nadwyrężeniem albo nawet całkowitym zniszczeniem zaufania do drugiej osoby i najczęściej powoduje rozstanie – ostateczne pożegnanie ze wspólnymi planami i marzeniami. Najczęściej stanowi wypadkową kryzysu w związku. Jest utożsamiana z winą jednej osoby, ale nawet w przypadku zdrady wina zawsze leży po obu stronach. Jeden z partnerów posuwa się do znaczącego zranienia drugiej osoby, ale sam przy tym też cierpi.  Jej przyczyny są bardzo złożone, ale to właśnie od nich często zależy to, czy zdrada ostatecznie zostanie wybaczona.

Zdrada partnera zawsze wiąże się z utratą zaufania i długą drogą do jego odzyskania. Pozostawia ślad na całe życie i nigdy nie pozostaje zapomniana. Jeśli jednak decydujemy się ją wybaczyć, należy być gotowym na trud związany z dążeniem do odzyskania zaufania. Ważne są rozmowy, które pomogą wyjaśnić przyczyny takiego zachowania. Niedopuszczalne jest wskazywanie na ten incydent podczas każdej kłótni i przywoływanie w sobie strachu przed jego powtórzeniem – takie zachowanie zdecydowanie niszczy nadwerężony związek.

Należy pamiętać także o kilku innych zasadach, które będą niezbędne do zbudowania relacji po zdradzie:

  • całkowite odcięcie ze związku osoby, z którą dokonano zdrady, pożegnanie się z nią i nieutrzymywanie kontaktów;
  • transparentność relacji – zmiana podejścia do prywatności w związku, zniesienie na jakiś czas zakazu czytania swoich wiadomości, mailów, pozwolenie na kontrolę powodów wyjścia z domu;
  • szczera odpowiedź osoby zdradzającej na pytania: co, kiedy, ile razy, z kim, jak było, skupienie się na faktach w odpowiedziach;
  • planowanie wspólnie spędzonego czasu, wyjazd na wakacje, systematyczne wychodzenie na randki, spędzanie czasu tylko ze sobą;
  • utrzymywanie w tajemnicy przed bliskimi i znajomymi faktu zdrady, aby osoba zdradzająca nie została przez nich wykluczona.

Relacja może funkcjonować po zdradzie, a partnerzy mogą być szczęśliwi, jednak bardzo często walka o związek oznacza budowanie relacji praktycznie od podstaw.

Sposoby na uniknięcie kryzysu w związku

Rutyna pojawia się niemalże w każdym związku. Aby ją przełamać, można pozytywnie zaskakiwać partnera – wystarczą drobne niespodzianki i niespodziewane miłe gesty, które sprawią, że partner poczuje się doceniony, da mu odczuć, że jest kochany i potrzebny, a życie z nim jest właśnie tym, czego pragniemy.

Aby uniknąć kryzysu w związku, warto na przykład:

  • otwarcie i jednoznacznie mówić o swoich uczuciach, potrzebach i emocjach,
  • wyrażać opinie bez osądzania zachowania partnera,
    zaskakiwać partnera drobnymi niespodziankami,
  • wspólnie spędzać wolny czas,
  • znaleźć wspólne zainteresowania i razem je rozwijać.

Czym jest udany związek?

Udany związek to relacja, w której dominuje miłość oparta na przyjaźni, akceptacji, zrozumieniu, empatii, lojalności, zaufaniu, zaangażowaniu, szczerości, pożądaniu, wzajemnym szacunku i wsparciu.

Prawdziwe uczucie miłości jest czymś więcej niż zakochaniem, zauroczeniem czy fascynacją drugą osobą. To poczucie bliskości, bezpieczeństwa, wspólne wspomnienia i nawyki, bardzo dobra znajomość drugiej osoby i jej pełna akceptacja z całym ekwipunkiem zalet i wad. Jest to trwanie przy sobie z uwagi na umiejętność czerpania przyjemności ze wspólnie spędzonego czasu, również w sytuacjach zupełnie pozbawionych erotyzmu i cielesności.

Udany związek powinien być oparty na zaufaniu, nie ma w nim miejsca na nieuzasadnioną zazdrość ani na tajemnice. Szczerość jest podstawą zaufania. Jest relacją, gdzie jedna osoba stoi za drugą murem, razem przeciwstawiają się trudnościom i problemom. Istotną kwestią jest pełne zaangażowanie obydwu stron, wykazywanie zainteresowania sprawami partnera, empatia. Im większa wiedza o drugiej osobie, tym lepsza relacja.

Kiedy lepiej podjąć decyzję o rozstaniu niż ratowaniu związku?

Decyzja o rozstaniu wbrew pozorom jest najtrudniejsza do podjęcia – wiąże się z uczuciem przegrania z samym sobą, stratą czasu i stanowi ucieleśnienie podjęcia złego wyboru – może jednak okazać się najkorzystniejsza dla obu stron. Podjęcie jej w odpowiednim momencie daje możliwość uniknięcia kolejnych kłótni, które poważnie rzutują na wzajemne podejście do siebie obojga partnerów. Silnie narastająca frustracja daje upust w słowach i czynach, które często wcale nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości, ale mogą już na zawsze pozostać solą w oku i negatywnie rzutować na relację.

Warto zobaczyć:

Trwanie na siłę w związku, „bo tak trzeba, bo ktoś tego oczekuje, bo tak jest wygodniej, bo strach jest podjąć decyzję o rozstaniu” to tylko marnowanie czasu, odbieranie sobie szansy na ułożenie życia z inną osobą i bycie szczęśliwym.
Warto zdać sobie sprawę, że brak miłości czy pożądania nie jest tożsamy z brakiem przyjaźni i sympatii do drugiej osoby.

Osoby po rozstaniu doskonale się znają i nadal mogą pozostać przyjaciółmi. Może warto właśnie nad tym pracować i ku temu dążyć? W końcu rozstanie nie jest tożsame z całkowitym i wiecznym odcięciem się od drugiej osoby, a jedynie ze zwolnieniem miejsca w życiu na inną miłość – do osoby, z którą będziemy pasować do siebie intelektualnie i emocjonalnie, a przede wszystkim osoby, z którą chcemy założyć rodzinę i się zestarzeć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak uratować związek pogrążony w kryzysie? Zdrada, czy odległość to problemy, które da się pokonać? - Strona Kobiet

Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto