Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gowin: będzie nowy program mieszkaniowy. Ma być lepszy niż „Mieszkanie Plus”

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Nowy program ma umożliwić budowę mieszkań także poza największymi miastami.
Nowy program ma umożliwić budowę mieszkań także poza największymi miastami. Mariusz Kapala / PPG / ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Podczas wizyty na Podkarpaciu wicepremier zapowiedział nowy program budownictwa mieszkaniowego. Rząd chce zaprosić do udziału w nim przedsiębiorców.

Rząd ma nowy pomysł na budownictwo mieszkaniowe w Polsce. Wicepremier Jarosław Gowin ogłosił jego założenia podczas wizyty w Stalowej Woli (woj. podkarpackie). Nie będzie to jednak, jak w przypadku „Mieszkania Plus”, budowa mieszkań przez państwo. Nowy program ma się opierać na współpracy między państwem, samorządami i przedsiębiorcami. Informacje podał serwis Bankier.pl.

Gowin: nowy program mieszkaniowy będzie lepszy niż „Mieszkanie Plus”

W 2016 r. rząd przyjął tzw. Narodowy Program Mieszkaniowy, w którym zadeklarował m.in., jakimi metodami planuje zaspokoić głód mieszkań w Polsce. Jedną z nich miał być program „Mieszkanie Plus”. Planowano, że powstaną dzięki niemu tysiące mieszkań na wynajem po stawkach niższych niż rynkowe, które z czasem lokatorzy będą mogli przejąć na własność.

Niestety, szybko się okazało, że plan jest nierealny. W pierwszej połowie stycznia wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka podała, że w ramach Narodowego Programu Mieszkaniowego łącznie powstało lub jest w trakcie budowy nieco ponad 26 tys. mieszkań. To niewiele, jeśli wziąć pod uwagę, że np. premier Mateusz Morawiecki obiecywał 100 tys. mieszkań w budowie do końca 2019 r.

– Nie boimy się mówić o tych porażkach. Program „Mieszkanie Plus”, delikatnie mówiąc, nie okazał się sukcesem – przyznał Gowin podczas wizyty na Podkarpaciu.

Teraz rząd ma nowy i – według zapowiedzi wicepremiera – znacznie doskonalszy pomysł na program mieszkaniowy. Jego realizację ma umożliwić zbiór nowych przepisów znany jako pakiet mieszkaniowy, z których część już została przyjęta, a część nadal powstaje.

Nowy program mieszkaniowy. Jak ma działać?

Nowy program ma, według słów Gowina, przede wszystkim wspierać gminy w budowie mieszkań. Będą temu służyły spółki znane jako Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe (SIM) – zastąpią one znane dotąd Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS). Nowe rozwiązanie ma wyglądać następująco:

  • samorząd zainteresowany budową mieszkań zakłada SIM wspólnie z Krajowym Zasobem Nieruchomości (przedstawiciel Skarbu Państwa),
  • na utworzenie SIM samorząd uzyskuje od państwa bezzwrotny grant,
  • KZN wnosi do spółki państwowe działki pod zabudowę,
  • samorząd we współpracy z przedsiębiorcami buduje na uzyskanym gruncie mieszkania.

Chodzi zatem o współpracę w trójkącie państwo – samorząd – przedsiębiorcy. Przypomnijmy, że gminy uzyskały niedawno nowe narzędzie współpracy z przedsiębiorcami o nazwie „lokal za grunt”. Pozwala ono gminom przekazać deweloperowi działkę pod budowę, w zamian za co deweloper w ramach rozliczenia oddaje gminie część wybudowanych mieszkań.

Zdaniem wicepremiera nowy program mieszkaniowy pozwoli zaktywizować gminy i pomóc im wrócić na ścieżkę rozwoju gospodarczego. Przykładowo w Stalowej Woli, gdzie rusza jedna z pierwszych inwestycji, dzięki założeniu spółki SIM samorząd otrzyma od KZN 20-hektarową działkę budowlaną. W latach 2022–2025 ma na niej powstać 1250 lokali mieszkalnych.

Czy nowy program wystarczy, by naprawić rynek mieszkaniowy?

Według zapowiedzi Gowina nowy program mieszkaniowy jest skierowany do konkretnej grupy Polaków: osób, które są w stanie regularnie opłacać czynsz najmu, ale jednocześnie zarabiają za mało, by kupić mieszkanie na kredyt. Zachęcanie gmin i deweloperów do budowy mieszkań poza największymi miastami ma też powstrzymać proces wyludniania się mniejszych miejscowości.

– Z jednej strony rynek mieszkaniowy rozwija się bardzo prężnie, a z drugiej strony, od wielu lat społeczeństwo ma takie uzasadnione poczucie, że mieszkalnictwo to pięta achillesowa naszego państwa. Bo owszem, mieszkania powstają, ale głównie w dużych miastach – mówił Gowin w Stalowej Woli.

Warto jednak podkreślić, że wspomniana przez Gowina kwestia to tylko jeden z licznych problemów polskiego mieszkalnictwa. Można wskazać także wiele innych:

  • wciąż zbyt mała liczba mieszkań w stosunku do liczby mieszkańców (znacznie poniżej średniej europejskiej),
  • przeludnienie mieszkań (według Eurostatu w 2019 r. w przepełnionych lokalach żyło 37,6 proc. Polaków),
  • bardzo wysokie ceny mieszkań, które w dodatku od lat szybko rosną (w 2020 r. w całej Europie tylko w Luksemburgu rosły szybciej niż w Polsce),
  • zbyt niskie zarobki, uniemożliwiające tysiącom osób uzyskanie kredytu hipotecznego,
  • zły stan techniczny wielu domów i mieszkań (przykładowo ok. 3,5 mln z 5,5 mln polskich domów nie ma żadnego ocieplenia),
  • bardzo niska dostępność mieszkań gminnych (wieloletnie kolejki oczekujących) i bardzo zły stan techniczny wielu z nich (brak środków na remonty i budowę nowych),
  • brak planowania przestrzennego w wielu gminach, prowadzący do powstawania chaotycznie zbudowanych osiedli bez infrastruktury (sklepów, szkół, komunikacji miejskiej itp.).

Już na pierwszy rzut oka widać, że jeśli nowy program mieszkaniowy faktycznie chce poprawić sytuację mieszkaniową w Polsce, to ma przed sobą duże wyzwanie. Niewątpliwie jest krokiem w dobrym kierunku, podobnie jak inne rządowe i samorządowe działania w tej sferze (m.in. program „Czyste Powietrze”, ulga termomodernizacyjna). Należy tylko mieć nadzieję, że nie czeka nas powtórka z programu „Mieszkanie Plus”.

[QUIZ] Czy nadajesz się do życia w małym miasteczku?

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gowin: będzie nowy program mieszkaniowy. Ma być lepszy niż „Mieszkanie Plus” - Portal i.pl

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto