Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogowska policja ostrzega przed fałszywymi kominiarzami. Uważajcie na nich!

Kacper Chudzik
Kacper Chudzik
Jak odróżnić fałszywego kominiarza od prawdziwego?
Jak odróżnić fałszywego kominiarza od prawdziwego? Archiwum
Policjanci z Głogowa wydali komunikat ostrzegający przed fałszywymi kominiarzami. Podobne komunikaty pojawiają się w całym regionie.

Funkcjonariusze policji przypominają o zasadzie ograniczonego zaufania w przypadku, gdy nieznana osoba puka do naszych drzwi.

– Nigdy nie możemy mieć stuprocentowej pewności z kim rozmawiamy. Oszuści stojący przed progiem mieszkania są często bardzo dobrze przygotowani do kradzieży i gotowi na wszystko, żeby zdobyć swój łup. Sposób w jaki działają określany jest jako tzw. „oszustwo pod legendą”, czyli wcielają się w różne role takie jak m.in. pracownicy administracji, listonosze czy hydraulicy. To wszystko tylko po to, aby móc wejść do naszego mieszkania zasłaniając złe zamiary zmyśloną postacią. Kiedy już uda im się przekroczyć próg, odgrywają swoją zaplanowaną scenkę by okraść swoje ofiary – mówi Łukasz Szuwikowski z KPP Głogów.

Dość popularnym przebraniem wśród oszustów i złodziei jest strój kominiarza. Dlatego warto pamiętać, że prawdziwi kominiarze odwiedzają nas zwykle po zapowiedzianych wcześniej akcjach lub w czasie nagłej awarii.

– Tego typu informacje zawsze są wywieszane z kilkudniowym wyprzedzeniem w bramach czy na tablicach ogłoszeń danej spółdzielni mieszkaniowej lub wspólnoty. Dokładnie określone jest w nich kiedy i w jakich godzinach możemy spodziewać się wizyty kominiarza. Dodatkowo znaleźć możemy także dane kontaktowe, aby umówić inny dogodny termin kontroli – dodaje policja.

Mimo wszystko nawet wtedy warto dokładnie przyjrzeć się legitymacji, którą ma na sobie kominiarz stojący przed drzwiami.

Prawdziwy kominiarz nie chodzi po całym mieszkaniu

Pamiętajcie też, że prawdziwi kominiarze nigdy nie wchodzą oni do innych pokoi, w których nie ma ciągów wentylacyjnych lub kominowych. Zawsze przeprowadzają też kontrolę w obecności lokatorów mieszkania.

– Bardzo ważny jest fakt, że prawdziwy kominiarz nigdy nie żąda pieniędzy za wykonane usługi w blokach mieszkalnych od ich mieszkańców! Po zakończeniu wszystkich kontroli firma kominiarska przekazuje protokół oraz rachunek na ręce przedstawicieli danej spółdzielni czy też wspólnoty i to oni w naszym imieniu uiszczają wszelkie opłaty – dodaje Szuwikowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto