Jak zaplanował, tak zrobił. Krystian Domino z Głogowa pokonał trasę Ironmana na największej imprezie triathlonowej na świecie. Startował w kategorii 45-49. I nie miał lekko, bo przed najważniejszymi zawodami w życiu złapała go kontuzja stopy. Mimo wszystko się nie poddał i ruszył na Hawaje, gdzie wystartował wśród prawie 2,5 tysiąca najlepszych triathlonowców na świecie - w grupie mężczyzn.
Do pokonania miał 3,86 km pływając, 180,2 km rowerem oraz 42,2 km biegu. Całość trasy przebył w 11 godzin 27 minut i 15 sekund.
Na mecie witała go rodzina, która wraz z nim wyjechała na Hawaje, aby dopingować głogowskiego triathlonistę. Kibicowali mu żona - Iwona oraz dzieci - Pola i Antek. Jak zaznaczał Krystian przed biegiem, rodzina jest tam dla niego ogromnym wsparciem.
Tak Krystian Domino pokonywał metę Ironmana 2022
Głogowianin miejsce na mistrzostwach wywalczył on już podczas ubiegłorocznych zawodów w Gdyni. Od tamtej pory ostro przygotowywał się do tego najważniejszego startu w życiu. Na Hawaje wyleciał już pod koniec września, aby odpowiednio wcześnie przywyknąć do tamtejszych warunków.
W sumie wśród tysięcy uczestników mistrzostw na trasie pojawiło się 90 reprezentantów Polski. Krystiana Domino do triathlonu zainspirował Jerzy Górski, głogowianin oraz mistrz świata w podwójnym Ironmanie z 1990 roku.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?