Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogowianie i polkowiczanie rzucili się do sklepów. Z półek znikają środki czystości, mąka, makarony

Redakcja
Jeszcze do środy w Głogowie i Polkowicach w sklepach panika związana z epidemią koronawirusa nie była zbyt zauważalna. Po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu szkół mieszkańcy miasta rzucili się jednak do marketów, by robić zapasy.

Otrzymujemy od Was zdjęcia, na których widać coraz bardziej puste półki w głogowskich i niektórych polkowickich sklepach. Z półek znikają: sery, makarony, jajka, mydła, środki dezynfekujące, śmietana i mleko.

Strach przed koronawirusem udzielił się głogowianom po ogłoszeniu na temat zamknięcia szkół i placówek kulturalnych. Jeszcze do wczoraj w sklepach panował względny spokój. W niektórych brakowało tylko mąki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto