Na ulicy Wita Stwosza kierowca citroena wyjechał wprost pod jadący prawidłowo opel. Oba samochody są poważnie uszkodzone.
Po godzinie 8 rano na ulicy Wita Stwosza zderzyły się dwa osobowe samochody. Na szczęście kierującym nic się nie stało. – Wracałam ze szkoły, gdzie odwiozłam dziecko i jechałam główną, czyli ulicą Wita Stwosza – mówi kierująca oplem. – Pan w citroenie wyjeżdżał z parkingu i nie zauważył mojego samochodu. Oba samochody są poważnie uszkodzone.
Wideo
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!