Sprawa dotyczy billboardów wyborczych posłanki Ewy Drozd, wiceprezydenta miasta Leszka Szulca (oboje z Platformy Obywatelskiej) oraz reklam jednej z sieci handlowych.
- Billboardy wisiały wiele miesięcy i, wbrew umowie, ZGM nie pobierał stosownych opłat. Uważam, że naraziło to gminną jednostkę budżetową na straty - twierdzi Patryk Kosela z Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" w Głogowie, który powiadomił o tym prokuraturę.
Policja dokonała pierwszych czynności sprawdzających. Przesłuchano pracowników ZGM oraz zabezpieczono dokumentację. W styczniu będzie podjęta decyzja, czy prokurator postawi komuś zarzuty niegospodarności. Marek Rychlik, dyrektor ZGM, informuje, że pracownicy odpowiedzialni za pobieranie opłat zostali już ukarani.
Widowiskowy egzamin dla policyjnych wierzchowców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?