Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Wizja lokalna na nielegalnym składowisku odpadów przy ulicy Południowej

Redakcja
W środę, 10 lipca na nielegalnym składowisku odpadów przy ulicy Południowej w Głogowie przeprowadzono wizję lokalną. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, Komendy Powiatowej PSP w Głogowie oraz Urzędu Miejskiego w Głogowie. Mimo uprzedzenia o planowanej wizji, uczestników nie wpuszczono na teren składowiska.

Wywóz i unieszkodliwienie odpadów z nielegalnego składowiska przy ul. Południowej to koszt kilkunastu milionów złotych. Miasto nie jest w stanie pokryć tych kosztów w całości z budżetu, więc w marcu prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz złożył wniosek do Wojewody Dolnośląskiego o dofinansowanie miejskich działań z rezerwy ogólnej Prezesa Rady Ministrów, czyli budżetu państwa.

Wczoraj, 10 lipca, odbyło się spotkanie i wizja lokalna przy nielegalnym składowisku. Wzięli w niej udział przedstawiciele Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, Komendy Powiatowej PSP w Głogowie oraz Urzędu Miejskiego w Głogowie. Pomimo przekazania przez urząd zawiadomienia o wizji oraz obecności na miejscu przedstawiciela właściciela terenu, odmówiono osobom obecnym na miejscu bezpośredniego wejścia na teren składowiska i z tego względu wizji dokonano z przyległej skarpy, dającej wgląd w teren składowiska oraz za pomocą drabiny pożarniczej udostępnionej przez KP PSP w Głogowie. Dokonano również wizytacji otwartej części kolektora wód opadowych, zlokalizowanego na terenie torów kolejowych (stacja PKP) oraz wylotu kolektora wód opadowych do Odry.

Zastępca prezydenta Wojciech Borecki przedstawił aktualną sytuację prawną związaną z nielegalnym składowiskiem oraz poinformował o działaniach podjętych przez miasto.

- Najważniejsze wnioski z wizji to zagrożenie życia i zdrowia ludności oraz skażenia środowiska naturalnego. I wszyscy byliśmy zgodni, że wskazane jest niezwłoczne usunięcie zmagazynowanych odpadów. Oczywiście istnieje także realne zagrożenie pożaru, które skutkować będzie powstaniem chmury toksycznych dymów, przedostania się substancji do kanalizacji i Odry, a nawet wstrzymaniem procesów produkcji w Hucie Miedzi. Protokół z wizji z załączonymi wnioskami zostanie przekazany wszystkim służbom i szczerze wierzę, że będzie miał wpływ na decyzję rządu o przydzieleniu nam wsparcia finansowego na wywóz i utylizację tych odpadów – mówi Wojciech Borecki, zastępca prezydenta Głogowa.

- O wsparcie złożonego wniosku o środki z rezerwy państwa poprosiliśmy Premiera, Ministra MSWiA i Ministra Środowiska. Czekamy na decyzję – dodaje Wojciech Borecki.

Przypomnijmy: Nielegalne śmietnisko należy do Janusza G. z Nielubi, tego samego, który prowadził podobny nielegalny skład w Jakubowie. Przy ulicy Południowej w Głogowie zgromadzono kilka tysięcy pojemników z między innymi substancjami ropopochodnymi, rozpuszczalnikami i farbami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto