Hełmy zostały założone na dwie kościelne hełmy tuż przed Bożym Narodzeniem. Wykonane w Moskwie, przyjechały w częściach do Głogowa 17 grudnia. W Polsce nie udało się znaleźć wykonawcy, a zadania podjęli się rosyjscy rzemieślnicy, którzy robią kopuły na cerkwie.
Każda z kopuł na kościelnych wieżach ma wysokość 15 metrów. Składa się dwóch części - betonowej oraz jej zwieńczenia, czyli miedzianej kopuły, na której jest kula ze stali nierdzewnej złocona tlenkiem azotu, a na niej kilkumetrowy krzyż powlekany złotem. Konstrukcje zostały odtworzone na podstawie archiwalnych zdjęć.
Całość waży 33 tony, dlatego konieczne było wzmocnienie konstrukcji wież.
Betonowe kopuły i wzmocnienie wież wykonała głogowska firma Sobota.
Koszt przedsięwzięcia to ponad 3 mln zł. W ciągu trzech lat miasto przekazało na ten cel ponad 2,5 mln zł. Dodatkowo pół mln zł to dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz 40 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Wkład własny parafii to ok. 10 proc. wartości inwestycji. Wierni pomagali w utrzymaniu budowy, by parafia mogła opłacać, na przykład, wysokie rachunki za prąd i wodę.
Na hełmy świątynia czekała ponad 70 lat, czyli od czasu zniszczenia jej przez działania wojenne. Kościół stał pusty do 1959 roku. Wtedy po raz pierwszy po wojnie sprawowano w nim liturgię.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?